Bariery przeciwko komarom
Aby utrudnić owadom dostęp do naszego domu, można stosować różne przeszkody. Najskuteczniejszą będzie moskitiera. To cienki i przepuszczający powietrze materiał, który montuje się w oknach oraz w futrynie drzwi tarasowych. Utrudnia ona owadom drogę do wnętrz, ale warunkiem jest jej odpowiednia gęstość – z rzadką tkaniną komary dają sobie radę. Dodatkowo framugi okien czy drzwi można spryskać olejkiem eterycznym, którego zapach odstraszy moskity na co najmniej dwie godziny.
Elektryczne odstraszacze
Ochronę przed intruzami zapewnią też elektryczne odstraszacze. To niewielkie urządzenia, które po wetknięciu do gniazdka wydzielają wyczuwalny tylko przez owady zapach. Ten sprawia, że trzymają się one z daleka od otwartych okien. Dostępne są także wersje emitujące ultradźwięki.
Lampy owadobójcze
To kolejny sposób na latające i kłujące stworzenia. Zasada ich działania jest prosta: wabią swoim ultrafioletowym światłem komary, które następnie wpadają na ruszt i giną porażone prądem. Są dostępne w rozmaitych kolorach i kształtach. Takich lamp można używać w mieszkaniach jak i w altanach ogrodowych.
25 czerwca z „SUPER EXPRESSEM” silikonowa OPASKA za jedyne 8,99 zł!
Opaski na rękę
Alternatywnym i równie skutecznym sposobem na walkę z komarami są nasączone specjalnym preparatem opaski na rękę. Zakładamy ja na nadgarstek i pod wpływem temperatury naszego ciała uwalniają się substancje, które blokują u komarów receptory. Człowiek staje się dla nich „niewidzialny”. Warunkiem skuteczności jest jej właściwe przechowywanie. Po ściągnięciu z ręki należy schować i szczelne zamknąć ją w oryginalnym opakowaniu. Nie powoduje podrażnień i mogą ją stosować dorośli i dzieci powyżej trzeciego roku życia.
Świece, lampki, kadzidełka
Te „środki” bardzo dobrze sprawdzają się na świeżym powietrzu: w ogrodzie czy na balkonie. Specjalne spiralki po zapaleniu wydzielają tak intensywnie pachnący dym, że irytujące owady przez kilka godzin nie zbliżają się do naszej skóry.
Uwaga! Jeśli nie chcemy komarów w domu, możemy na parapecie postawić spodeczek z plastrami świeżo pokrojonej cebuli.
Na podobnej zasadzie działają świece zapachowe, lampiony i kadzidełka, które potrafią odstraszyć krwiopijców. Oczywiście wszystko zależy od składu „dymiących” odstraszaczy. Skuteczne są te o zapachu: lawendowym, eukaliptusowym, bazyliowym, goździkowym, cytrynowym czy miętowym.
Uwaga! Przy stosowaniu olejków eterycznych i chemicznych środków owadobójczych należy zachować ostrożność, jeśli w towarzystwie znajdują się małe dzieci i alergicy.
Rośliny też chronią
Warto wiedzieć, że komary nie lubią zapachu niektórych roślin. Posadzone w ogrodzie czy na balkonie potrafią dość skutecznie zniechęcić komary. Jeśli więc lubimy spędzać czas ogrodzie, koniecznie zadbajmy o to, aby znalazły się w nim kwiaty, które nie tylko ozdobią otoczenie, ale też skutecznie odstraszą natrętną armię. Należą do nich m.in.:
– plectranthus zwany komarzycą – liście rośliny zawierają bardzo aromatyczne olejki eteryczne, które doskonale odstraszają niechciane komary.
– kocimiętka – uwielbiana przez koty, ale nie przez komary. Wydziela zapach, którego nie znoszą.
– bazylia – oprócz walorów smakowych, ma jeszcze jeden – odstrasza moskity
Komary nie lubią też zapachu liści:
– pelargonii, lawendy, mięty, mirtu, pomidorów
Aby jednak „trafić” w komara zapachem, trzeba roślin posadzić sporo. Jedna, dwie doniczki sprawdzą się tylko na balkonie.
Pamiętajmy też, że urządzając grilla na tarasie, warto wrzucić na rozżarzone węgle kilka gałązek rozmarynu. Nie tylko poprawi smak pieczonych mięs, ale wyprosi również komary z naszego garden party.