Kraksa kilku aut. 69-latek z dużą prędkością wyprzedzał sznur samochodów. Zdemolował bariery

2025-02-04 15:57

Brawura 69-letniego kierowcy suzuki skończyła się kraksą z trzema innymi samochodami i zdemolowaniem barier energochłonnych. Mężczyzna miał naprawdę wiele szczęścia, że doznał tylko ogólnych potłuczeń i jego życiu nic nie grozi. Pozostali uczestnicy zdarzenia wyszli z niego bez szwanku.

Do groźnie wyglądającej kraksy doszło w Tarnowie po południu w poniedziałek, 3 lutego. Podczas brawurowego wyprzedzania ciągu kilku samochodów, 69-letni kierowca suzuki stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w mazdę, co zapoczątkowało serię kolizji. W zdarzeniu brała też udział skoda oraz bmw. Przy okazji zdemolowane zostały bariery energochłonne przy ul. Nowodąbrowskiej, w które uderzyło suzuki.

Policjanci z ruchu drogowego tarnowskiej Policji ustalili świadków i na podstawie ich opisu oraz śladów zebranych z miejsca zdarzenia wskazali na jego okoliczności. Wynika z tego, że 69-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, jadąc Suzuki w sposób brawurowy, w kierunku Dąbrowy Tarnowskiej, z nadmierną prędkością, wyprzedzał ciąg samochodów osobowych i w pewnym momencie stracił na nim panowanie. Uderzył najpierw w samochód osobowy Mazda, który jechał w tym samym kierunku, następnie uderzył w bariery energochłonne, które wyrzuciły go ponownie na pas ruchu. Uderzył w osobowa skodę, której kierowca również jechał w kierunku północnym. Po odbiciu, jego samochód Suzuki zostało wypchnięte na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się czołowo-bocznie z jadący w kierunku Tarnowa bmw. W samochodach poruszali się jedynie kierowcy, którzy zostało poddani badaniu na trzeźwość z wynikiem – brak alkoholu - opisuje policja.

69-letni kierowca suzuki z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego auto zostało zabezpieczone przez policję w związku z prowadzonym postępowaniem. Pozostali uczestnicy kraksy nie wymagali hospitalizacji. Oni odzyskali już swoje pojazdy. Poniżej zdjęcia z miejsca zdarzenia.

W potwornym wypadku na A2 zginęły dwie osoby. Do sieci wyciekło przerażające nagranie
Sonda
Co jeszcze można zrobić, by wypadków na polskich drogach było mniej?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki