Nie żyje Janusz Terlecki, honorowy prezes piłkarzy ręcznych z Tarnowa. Żałoba wśród sportowców

i

Autor: Grupa Azoty Unia Tarnów/FB Janusz Terlecki zmarł w wieku 98 lat.

Nie żyje Janusz Terlecki, honorowy prezes piłkarzy ręcznych z Tarnowa. Żałoba wśród sportowców

2022-03-28 11:57

Nie żyje Janusz Terlecki, wieloletni szef, a ostatnio prezes honorowy klubu piłki ręcznej Grupa Azoty Unia Tarnów. - Pan Janusz do końca z zaangażowaniem śledził losy tarnowskiego zespołu, który zawdzięcza mu tak wiele - czytamy na stronie internetowej Grupy Azoty Unii Tarnów, która na znak żałoby przybrała czarno-białą szatę graficzną. Janusz Terlecki zmarł w wieku 98 lat.

Nie żyje Janusz Terlecki, honorowy prezes piłkarzy ręcznych z Tarnowa. Żałoba wśród sportowców

Bardzo smutna wiadomość ze świata tarnowskiego sportu. W sobotę (26 marca) w wieku 98 lat zmarł Janusz Terlecki, wieloletni szef, a ostatnio prezes honorowy klubu piłki ręcznej Grupa Azoty Unia Tarnów. Z tarnowskim szczypiorniakiem Janusz Terlecki był związany od 1978 roku, a w dowód uznania swoich zasług dla piłki ręcznej został uhonorowany Odznaką Diamentową z Wieńcem. W 2019 roku Janusz Terlecki mógł świętować awans zawodników z Tarnowa do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, w której Grupa Azoty Unia Tarnów występuje do tej pory. Klub poinformował, że pogrzeb śp. Janusza Terleckiego odbędzie się w czwartek, 31 marca o godz. 12.00. Msza święta żałobna zostanie odprawiona w kaplicy na cmentarzu w Mościcach.

Na znak żałoby strona internetowa tarnowskiego klubu przybrała czarno-białą szatę graficzną. - Do końca z zaangażowaniem śledził losy tarnowskiego zespołu, który zawdzięcza mu tak wiele. (...) Pan Janusz na zawsze pozostanie w naszych sercach i myślach - czytamy w poświęconym Januszowi Terleckiemu wzruszającym wpisie pożegnalnym.

PRZECZYTAJ: 32-latek wbił się oplem w dostawczaka. Finał potwornego wypadku jest zaskakujący

ZOBACZ: Koronawirus 28.03.2022. Dzisiaj (28 marca) duży spadek liczby zakażeń w Małopolsce [RAPORT]

Sonda
Czy Janusz Terlecki powinien zostać patronem ulicy w Tarnowie?
Pożegnanie i pogrzeb profesora Mariana Zembali

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki