Syn byłego posła zatrzymany przez CBA. Miał korumpować byłego ministra transportu

2021-01-08 7:58

Paweł G., syn byłego posła z okręgu tarnowskiego i ministra skarbu w rządzie Donalda Tuska został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Według prokuratury Paweł G. miał wręczyć Łukaszowi Z., współpracownikowi byłego ministra transportu Sławomira N. korzyść majątkową w kwocie około 77 tysięcy złotych w zamian za wspieranie jednej z małopolskich spółek.

Syn byłego posła zatrzymany przez CBA. Miał korumpować byłego ministra transport

i

Autor: Centralne Biuro Antykorupcyjne, linked.in/ Creative Commons Syn byłego posła zatrzymany przez CBA. Miał korumpować byłego ministra transport

Syn byłego ministra skarbu zatrzymany przez CBA

Zatrzymanie Pawła G. ma związek ze śledztwem prokuratury prowadzonym przeciwko Sławomirowi N., byłemu ministrowi transportu i byłemu szefowi Państwowej Służby Dróg Samochodowych Ukrainy (Ukrawtodor). Paweł G. jest przedsiębiorcą i synem byłego posła z okręgu tarnowskiego oraz ministra skarbu w pierwszym rządzie Donalda Tuska. Prokuratura zarzuca mu wręczenie współpracownikowi Sławomira N. korzyści majątkowej w kwocie około 77 tysięcy złotych w zamian za wspieranie firmy, w której Paweł G. jest wiceprezesem w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego obsługi autostrad w obwodzie lwowskim. Prokuratura nie zdradza, o którą spółkę chodzi, jednak Paweł G. jest wiceprezesem jednego z przedsiębiorstw mających swoją siedzibę w Tarnowie.

ZOBACZ: Paweł G. zatrzymany przez CBA. Kim jest i czym się zajmuje syn byłego ministra?

- Łukasz Z. usłyszał również zarzut przyjęcia, wspólnie i w porozumieniu ze Sławomirem N., od Pawła G. korzyści majątkowej w kwocie około 77 tysięcy złotych w zamian za wspieranie małopolskiej spółki, w której wiceprezesem jest Paweł G., w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego obsługi autostrad w obwodzie lwowskim. Udzielenie łapówki nastąpiło w formie opłacenia faktury za usługi doradcze, które nie miały miejsca. Czyn ten został objęty zarzutami sformułowanymi zarówno wobec Łukasz Z., jak i Pawła G. Za zarzucane przestępstwa podejrzanym mężczyznom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności - czytamy w komunikacie  Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Przeczytaj też: Dr Martyka znowu krytykuje szczepionki na COVID-19. Ma inny pomysł na walkę z pandemią

Sonda
Czy wierzysz w winę Pawła G.?

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj! 

Brutalny napad w Parzniewie. Grozil bronią pani Agnieszce i tłukł ja metalowa pałka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki