Wola Kosnowa: Mąż zabił żonę. Stanisław i Anna pochowani w jednym grobie. "NIE NAM ICH OSĄDZAĆ, OSĄDZI ICH BÓG"

2021-03-04 12:01

W ubiegłym tygodniu, w małej wsi koło Kamienicy doszło do wstrząsających wydarzeń. Stanisław C. ( † 62 l.) najpierw zastrzelił żonę, a potem poszedł do stodoły i strzelił sobie w głowę. Przybyli na miejsce policjanci ujawnili dwa ciała z ranami postrzałowymi głowy. Zabezpieczyli też broń, przypominającą dubeltówkę. W poniedziałek odbył się pogrzeb zmarłych małżonków. Żegnała ich cała wieś. Stanisław C. ( † 62 l.) i jego żona Anna ( † 56 l.) zostali pochowani w jednym grobie. Kapłan modlił się w intencji obojga małżonków i prosił, by ich nie osądzać. Wygłosił bardzo wzruszające kazanie.

Pogrzeb tragicznie zmarłych małżonków

Nie tylko mieszkańcy są wstrząśnięci wydarzeniami ostatniego tygodnia. Dla nikogo nie było tajemnicą, że krewki Stanisław nie traktował swojej żony, tak jak należy.

Groził jej bronią. Broń trzymał w domu, był myśliwym kiedyś. Ale nikomu nawet przez myśli nie przeszło, że zrealizuje swoje groźby – mówi nam sąsiad rodziny.

O tragicznych wydarzeniach w Woli Kosnowej pisaliśmy tu:

https://www.se.pl/tarnow/zabojstwo-w-woli-kosnowej-tak-stanislaw-c-usmiercil-hanne-rekonstrukcja-zdarzen-aa-idpz-ZHdW-3qE5.html

Rodzinną tragedią był wstrząśnięty także proboszcz miejscowej parafii.

Jestem kapłanem od 37 lat, ale takiego pogrzebu jeszcze nie odprawiałem – mówił do swoich wiernych podczas niedzielnej mszy świętej, dzień przed pogrzebem.

Kapłan przeprowadził na drugi świat setki parafian, w poniedziałek, podczas mszy pogrzebowej wygłosił pouczające kazanie. Skierował do najbliższej rodziny, córek i syna Stanisława i Anny, słowa otuchy. Mówił o modlitwie, nadziei a przede wszystkim prosił wiernych, by nie osądzali Stanisława. 

Osądzi go Bóg – powiedział. 

Małżonkowie, mimo tragicznych okoliczności, w jakich zginęli, zostali pochowani w jednym grobie. 

– Nie mogę uwierzyć w to się stało. Karetki jechały jedna za drugą, potem policja, mówili, że doszło do strzelaniny. A tu taka tragedia….nie wiem – mówi nam poruszony sąsiad zmarłych  małżonków.

PRZECZYTAJ: Prokuratura przesłuchuje świadków w sprawie księdza Stanisława P. W tle oskarżenia o MOLESTOWANIE DZIECI

Z zawałem odesłano ją ze szpitala

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki