MATEUSZ SZYLAK

Zwłoki zaginionego studenta wyłowiono w piątek z Wisłoka. 25-latek zaginął w listopadzie.   

Student zaginął w listopadzie. Wracał z klubu Czarny Kot. Chciał się udać do swojej dziewczyny.   

Mateusz w drodze na imprezie ciągle pisał przez aplikację messanger. Nie wiadomo, z kim umówił się w Czarnym Kocie. Kiedy wracał do domu, zaczepiał przechodniów. 

25-latek zaginął w nocy z 19 na 20 listopada. Sprawdzany jest między innymi Wisłok.

25-latek zaginął w nocy z 19 na 20 listopada. Wracał z Czarnego Kota do swojej dziewczyny. 

Mateusz zaginął tydzień temu. Bawił się w Czarnym Kocie, a następnie szedł ulicą Hetmańską. Tu ślad się urywa. 

25-latek zaginął w nocy z soboty na niedzielę. Przebywał wtedy w Czarnym Kocie.