RATOWNICY GOPR

Na szlaku w Beskidach przytomność stracił 72-letni turysta. Doszło do zatrzymania krążenia. Jako pierwsi z pomocą ruszyli inni turyści, którzy znajdowali się na szlaku. Walka o życie 72-latka trwała …

Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR ewakuowali w nocy (7/8 lutego) grupę licealistów, którzy utknęli na szlaku prowadzącym z Turbacza do Ochotnicy. Turystów zaskoczyły skrajnie ciężkie warunki pogodow…

Zazwyczaj to oni ratują innych, ale teraz sami potrzebują wsparcia. GOPR prowadzi zbiórkę pieniędzy na sprzęt zimowy, który pozwoli na skuteczniejsze niesienie pomocy osobom poszkodowanym w trakcie g…

Polacy pokochali suche, czyli górskie morsowanie. To zadziwiająca, ale coraz bardziej popularna forma spędzania wolnego czasu. Chodzi o to, aby zimą wejść na szczyt góry zimą, z gołym torsem, w szort…

Piątka turystów ubranych jak na plażę, mimo fatalnych warunków pogodowych, próbowała zdobyć szczyt Babiej Góry. Kobieta, która uczestniczyła w wyprawie, w ciężkim stanie leży teraz w szpitalu. Jak in…

W głębokiej hipotermii i z odmrożeniami wszystkich kończyn trafiła do szpitala turystka, która w sobotę 16 stycznia zdobywała Babią Górę w spodenkach i sportowym biustonoszu.

Tragiczny finał poszukiwań 49-letniego mieszkańca Czechowic-Dziedzic. Po blisko tygodniu poszukiwań odnaleziono jego ciało. Przyczyny śmierci będzie wyjaśniać policja pod nadzorem prokuratora.

Pracującą sobotę mieli ratownicy Z Podhalańskiej Grupy GOPR! Uratowali paralotniarza, który stracił sterowność i utknął w koronie drzewa, 20 metrów nad ziemią. Akcja była trudna, bo mężczyzna doznał …

W czwartek, 5 marca ratownicy z Grupy Podhalańskiej GOPR otrzymali niepokojące zgłoszenie od turystyki. Kobieta znajdowała się na szlaku czerwonym pomiędzy Turbaczem a przełęczą Knurowską i poinformo…

Ratownicy górscy z Grupy Podhalańskiej GOPR każdego dnia ratują ludzkie życie. Odnajdują zaginionych, opatrują i transportują rannych, wspierają lokalne społeczności. Są wolontariuszami i bohaterami …

Sezon GOPR trwa od grudnia do końca marca. W tym czasie 21 beskidzkich ratowników zawodowych i 282 ochotników spieszyło do potrzebujących pomocy 1766 razy.

Fatalny jest ten weekend. To pierwsza śmiertelna ofiara w tym sezonie. Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci 24-letniego turysty. Będzie wiadomo dopiero po sekcji zwłok – skomentował tragiczne zdarz…