GKS Tychy - KH Energa Toruń 4:1, zdjęcia z meczu rozegranego w piątek trzynastego

i

Autor: Róża Koźlikowska - @FotRose GKS Tychy - KH Energa Toruń 4:1, zdjęcia z meczu rozegranego w piątek trzynastego

GKS Tychy - KH Energa Toruń: Piątek trzynastego brutalny dla "Stalowych Pierników" [ZDJĘCIA]

2020-11-14 16:26

Piątek trzynastego nie okazał się być szczęśliwy ani łaskawy dla drużyny KH Energii Toruń. "Stalowe Pierniki" mierzyły się na Stadionie Zimowym w Tychach z zespołem Mistrza Polski. Torunianie przegrali mecz. Ekipa GKS-iu Tychy pokonała ich w stosunku 4:1.

GKS Tychy - KH Energa Toruń: Piątek trzynastego brutalny dla "Stalowych Pierników" [ZDJĘCIA]

Pierwsza tercja była dość wyrównana. Swoich szans szukali zarówno zawodnicy gospodarzy jak i gości, jednak to pierwszym z nich szczęście sprzyjało bardziej. W 18. minucie wynik spotkania otworzył Jarosław Rzeszutko. Niewiele brakowało, aby pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 2:0, jednak Anton Svensson wybronił strzał Cichego. Druga część meczu już zdecydowanie różniła się od pierwszej. Tyszanie przeprowadzili skondensowane ataki na bramkę strzeżoną przez Szweda, których skutkiem była bramka Szczechury z 25. minuty. KH Energa Toruń miała szansę na zdobycie gola kontaktowego, gdy sytuację sam na sam z bramkarzem miał Gleb Bondaruk, jednak Rosjanin chybił. 30. minuta przyniosła bramkę na 3:0, którą zdobył Dupuy. Pokonał on Svenssona z najbliższej odległości. Stalowe Pierniki ponownie próbowały swoich szans na zmniejszenie straty. Swoje szanse mieli m.in. Feofanov czy Salorana, jednak Murray bez problemów obronił ich strzały

Zobacz także: Quiz. Ekstremalnie trudny test wiedzy o filmie. 6 punktów będzie sukcesem

40. minuta natomiast przyniosła czwartego gola zespołu GKS Tychy. Wynik spotkania podwyższył Szczechura przy pomocy Mroczkowskiego i Cichego. W ostatniej minucie tercji zespół gości zdołał strzelić bramkę. Współpraca Sergushkina i Feofanova przyniosła efekt w postaci gola Osipova, nowego zawodnika w barwach Torunia. Ostatnia część spotkania była wyrównana, ale rezultat nie uległ już zmianie.

GKS Tychy - KH Energa Toruń 4:1 (1:0, 3:1, 0:0)

1:0 - Jarosław Rzeszutko - Ladislav Havlík (17:25),

2:0 - Alexander Szczechura - Christian Mroczkowski, Michael Cichy (24:52,5/4),

3:0 - Jean Dupuy - Szymon Marzec, Jarosław Rzeszutko (29:56),

4:0 - Alexander Szczechura - Christian Mroczkowski, Michael Cichy (39:13),

4:1 - Artiom Osipov - Denis Sierguszkin, Jegor Fieofanov (39:23).

Prześliczna Ewa zginęła na drzewie koło Torunia. Potężny huk wstrząsnął całą wsią

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki