Inowrocławski Dom Artysty, mieszczący się przy ulicy Solankowej ma przyciągać różne osoby, które mają wspólną pasję do sztuki. Nie są mile widziani ci, którzy sieją spustoszenie i to miejsce okradają. Kilka dni temu z korytarza zginęła płaskorzeźba o pokaźnych wymiarach: 120 x 80 x 30 cm. Właścicielka opisała skradzione dzieło i oszacowała straty na 5 tys. zł. Policjanci, którzy zajmowali się zgłoszeniem pojechali na miejsce i zbierali informacje na temat przestępstwa. Gdy później przemieszczali się ul. Toruńską zauważyli mężczyznę opartego o jakiś przedmiot.
- Przedmiotem tym była, jak się okazało, skradziona płaskorzeźba. Mężczyzna, który nią dysponował był nietrzeźwy. W pokrętny sposób tłumaczył to, jak wszedł w jej posiadanie i co chciał z nią zrobić. Skradzione mienie szybko wróciło do właścicielki. Policjanci teraz ustalają udział mężczyzny w tym przestępstwie. Od zebranego materiału dowodowego zależy dalszy tok sprawy - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Policjantka z Inowrocławia podkreśla, że w tego typu sprawach ważne jest między innymi to, by szybko udaremnić ewentualną dalszą sprzedaż dzieła sztuki. Losy takich przedmiotów bywają różne. Wpadają niekiedy w ręce wandali i są po prostu niszczone lub przepadają bezpowrotnie. Na szczęście w tym przypadku wszystko dobrze się skończyło.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Podcasty
Playlisty tematyczne
