Koszmarny wypadek pod Włocławkiem. Waldek zginął

i

Autor: KMP WLOCLAWEK/ REPRODUKCJA ALEX MARCINOWSKI / SUPER EXPRESS Jechał po swoją narzeczoną. Waldek stracił życie w wypadku pod Włocławkiem. "Całe życie było przed nim"

Jechał po swoją narzeczoną. Waldek stracił życie w wypadku pod Włocławkiem. "Całe życie było przed nim"

2021-11-03 16:03

Koszmarny wypadek koło Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie) wstrząsnął nie tylko lokalną społecznością. Głowa młodego Waldka była pod wodą. Mężczyzna jechał po swoją narzeczoną. W nocy z piątku na sobotę (29-30.10.2021) wsiadł do swojego samochodu, bo obiecał jej, że ją odbierze. Nikt nie przeczuwał dramatu, który rozegrał się na terenie miejscowości Mchówek. - Całe życie było przed chłopakiem, straszna tragedia - pisze jedna z naszych czytelniczek.

Jechał po swoją narzeczoną. Waldek stracił życie w wypadku pod Włocławkiem. "Całe życie było przed nim"

Ta historia mogłaby spokojnie być scenariuszem melodramatu, który wyciska łzy z odbiorców. Niestety to nie jest film... Kiedy w nocy z piątku na sobotę (29-30.10.2021) Waldek jechał po swoją narzeczoną, cieszył się na rychłe spotkanie z kobietą. Następnego dnia rodzina młodego mężczyzny zgłosiła się na policję. Zaniepokojeni brakiem kontaktu z Waldkiem, prosili stróżów prawa o pomoc. Jeszcze wtedy nie przypuszczali, że kolejne dni będą dramatem nie do opisania. W tym samym czasie jeden z kierowców jadący przez miejscowość Mchówek (woj. kujawsko-pomorskie) zauważył wrak samochodu w rowie. Auto tam wpadło, a głowa młodego kierowcy była pod wodą. Przedstawiciel lokalnej policji przekazał dziennikarzowi "Super Expressu", że samochód trudno było dostrzec w zaroślach. Dalszy ciąg materiału znajdziecie pod sondą i galerią ze zdjęciami.

Czytaj więcej o sprawie: Waldek zginął, gdy jechał po narzeczoną. Głowa chłopaka była pod wodą. Koszmarny wypadek koło Włocławka

Sonda
Miałeś/aś kiedyś wypadek samochodowy?

- Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora i biegłego w dziedzinie wypadków drogowych wstępnie ustalili, że 20-letni kierujący oplem, jadąc drogą z kierunku Izbicy Kujawskiej, na łuku drogi wojewódzkiej numer 269, w porze nocnej stracił panowanie na pojazdem, zjechał z drogi i po uderzeniu w drzewo auto wywróciło się na dach do rowu. W wyniku tego zdarzenia 20-letni kierujący poniósł śmierć na miejscu - wyjaśnia sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku.

Komentarze pod tragedii koło Włocławka chwytają za serce. "Całe życie było przed chłopakiem"

Historia poruszyła czytelników "Super Expressu". Śmierć młodego chłopaka to ogromny dramat dla rodziny i przyjaciół Waldka. - Całe życie było przed chłopakiem, straszna tragedia, szczere kondolencje - napisała pani Maria. - Moje kondolencje dla rodziny i znajomych - dodaje pani Ewa. - Ciężko uwierzyć w taki wypadek - pisze poruszona pani Irena.

Komentujący poruszającą sprawę wklejają też zdjęcia i gify aniołków, które dobrze ukazują uczucia, towarzyszące po lekturze. Nasza redakcja również dołącza się do kondolencji dla rodziny. Składamy wyrazy głębokiego współczucia najbliższym i przyjaciołom Waldka.

Grób rodziców z Przędzela, których zabił pijany kierowca zdobią białe aniołki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki