Jesika miała 13 lat, gdy urodziła pierwsze dziecko. Po roku drugie. Później trafiła... do Domu Dziecka. Jej życie to gotowy scenariusz na film

Jesika ma dopiero 21 lat. Jej życie to gotowy scenariusz filmowy. Nie wiadomo jednak, czy będzie w nim szczęśliwe zakończenie. Zacznijmy od początku. Jesika nigdy nie miała łatwego dzieciństwa. Ojciec pił i znęcał się nad jej mamą oraz jej rodzeństwem. Gdy Jesika miała 9 lat, jej matka uciekła z nią i pozostałą trójką dzieci od swojego kata. Po latach związała się z mężczyzna, z którym ma dwójkę kolejnych dzieci.

Jest rok 2014, gdy nasi dziennikarze wchodzą do starego, rozwalającego się pałacu pod Włocławkiem. W jednym z pomieszczeń mieszka cała rodzina Jesiki. Na niespełna 30 metrach kwadratowych, bez bieżącej wody, z grzybem na ścianie. Wtedy w Polsce rządzi koalicja PO-PSL. Nie ma 500 plus.

Nasi dziennikarze rozmawiają z jej mama i nią, bo Jesika, gdy miała 12 lat zaszła w ciążę. Władze gminy uważają, że młoda matka nie może mieszkać z dzieckiem w takich warunkach. Chcą, aby trafiła do domu samotnej matki. Jesika nie chce tam iść. Zapewnia naszych dziennikarzy, że dobrze wychowa swoje dziecko.

Włocławek: 13-letnia Jesika urodziła dziewczynkę

Po kilku dniach Jesika rodzi w szpitalu we Włocławku córeczkę. Maleństwo waży 3300 gramów, mierzy 56 centymetrów. Jest zdrowe, je z apetytem i zaraz zasypia na rękach młodej mamy. Po naszej publikacji pani Joanna z Torunia przekazuje Jesice pieniądze na wyprawkę, inny czytelnik wózek, jeszcze inna czytelniczka paczkę. Po urodzeniu córeczki Jesika dostała kuratora sądowego, a nad tym, co się dzieje w jej domu, miał czuwać asystent rodzinny.

Konsekwencją pierwszej ciąży był także wyrok trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat dla Daniela W., za współżycie z nieletnią. Sąd nie posłał go za kratki tylko dlatego, że dziewczyna zeznała, iż okłamała partnera, że skończyła już 15 lat. Mamie Jesiki sąd ograniczył prawa rodzicielskie nad nią.

Po 9 miesiącach od urodzenia przez Jesikę dziewczynki nasi dziennikarze znów przyjeżdżają do pałacu, w którym ona mieszka z mamą. Jesika nie chce wtedy z nami rozmawiać, krzyczy na nas. Jej mama proponuje kawę. Nasi dziennikarze patrzą na Jesike z niedowierzaniem. Znów jest w ciąży. Ojciec dziecka siedzi w areszcie za włamania.

Jesika z Włocławka rodzi drugie dziecko. Jak sobie radzi młoda mama?

Gdy w Polsce wchodzi w życie program 500 plus, wszystkie oczy skierowane są na Jesikę. Ona ma być najmłodszą osobą, która skorzysta z tego programu. Ma przecież dwójkę dzieci. Jej matka nie składa jednak wniosku o pieniądze na jej dzieci, bo jest na nią zła. Jej córka jej nie słucha i zaczyna korzystać z życia. Chodzi po dyskotekach. Gdy w nocy z nich wraca, matka nie wpuszcza jej do domu.

Teraz, po tym jak w Głogowskim szpitalu 13-letnia dziewczyna urodziła dziecko, z naszymi dziennikarzami skontaktowała się pani Joanna, która pieniądze przekazała na wyprawkę dla córki Jesiki. - Gdy słyszę o tak młodej matce, zawsze myślę o Jesice - powiedziała naszemu dziennikarzowi. - Ona po tej kłótni z matką trafiła do domu dziecka. Teraz wyszła z niego. Dzieci są przy niej. Wychowuje je. Na razie jest wszystko dobrze. Wychodzi na prostą. Ona i jej mama wybierają złych partnerów - mówi "Super Expressowi" pracownik socjalny doskonale znający sytuację Jesiki.

Ona sama znów mieszka w pałacu, tylko że innym. Ma nowe okna. Po tym jak nacisnęliśmy dzwonek sama otwiera drzwi. - Pan z gazety - mówi do naszego dziennikarza. Na jej twarzy pojawia się uśmiech. - Nie będę z panem rozmawiać - mówi.

Jesika mieszka w jednej z najbiedniejszych gmin w Polsce. Przed zmianami był to jeden wielki PGR. - Wierzę w to, że ta dziewczyna wyrwie się z tego zamkniętego okręgu tej bezradności i tej popegeerowskiej niemocy - mówi nam pani Joanna.

10 zdjęć

Jak sprawdzić, czy moje dziecko jest już uzależnione od smartfona?

Posłuchaj rozmowy z ekspertem o ważnym problemie naszych czasów!