Toruń: Ktoś zaczepia dzieci w okolicach szkoły?
W komunikacie rzecznika prasowego Prezydenta Miasta Torunia czytamy, że Paweł Gulewski zobowiązał Komendanta Straży Miejskiej do zwiększenia patroli w rejonie ulic:
- Batorego,
- Sobieskiego
- i parku Glazja.
- Zwrócił się również do Komendanta Miejskiego Policji o dodatkowe wzmocnienie patroli policyjnych. Mundurowi prowadzą działania mające na celu wyjaśnienie sytuacji. Niezależnie od nich zostały podjęte decyzje o prewencyjnym zintensyfikowaniu działań patrolowych policji i Straży Miejskiej. Dodatkowo, operatorzy monitoringu miejskiego zwracają szczególną uwagę na wskazany obszar - wyjaśnił Marcin Centkowski, rzecznik PMT.
Policja nie dostała zawiadomienia
Z nieoficjalnych ustaleń naszego dziennikarza wynika, że nieletni mogli się przestraszyć chorego mężczyzny. Funkcjonariusze ustalili tożsamość tego człowieka. Wiemy na pewno, że do czwartkowego poranka toruńska policja nie dostała żadnego zawiadomienia dotyczącego popełnienia wykroczenia lub przestępstwa w rejonie wspominanych wyżej ulic i parku Glazja. Tę informację potwierdziła nam rzeczniczka KMP, asp. Dominika Bocian. W rozmowie z "Super Expressem" stanowczo wykluczyła, że we wskazanej części grodu Kopernika doszło do pobicia. Dodała, że policjanci docierają do świadków, wskazanych przez dyrekcję szkoły.
- Sytuacja jest na bieżąco monitorowana, a władze miasta pozostają w stałym kontakcie ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo i porządek publiczny. Wszelkie niepokojące sytuacje należy niezwłocznie zgłaszać odpowiednim służbom - podkreślił Marcin Centkowski, rzecznik prasowy prezydenta Gulewskiego.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].