Mróz i żadnej taryfy ulgowej. Tak wyglądało szkolenie cywilów w Toruniu! [ZDJĘCIA]

2025-12-01 10:28

Minus dwa stopnie, szaro, ósma rano. Przed koszarami w centrum Torunia w dwuszeregu staje blisko 70 osób. Przyszli na szkolenie po to, by być przygotowanymi na coś, czego nikt z nich nie chce doświadczyć. Chcą umieć reagować na sytuacje kryzysowe i – jeśli trzeba – na wojnę. A takich szkoleń w 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej będzie tylko więcej.

Super Express Google News
  • W sobotę w Toruniu, cywile wzięli udział w wojskowym przeszkoleniu zorganizowanym przez 8. Kujawsko-Pomorską Brygadę Obrony Terytorialnej.
  • Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy: jedna uczyła się cyberhigieny w salach, a druga szkoliła się w terenie z pierwszej pomocy i survivalu.
  • Kujawsko-Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej planuje kolejne otwarte szkolenia dla mieszkańców regionu, na które można się zapisać przez aplikację mObywatel.

Jest sobota, 29 listopada. Zwykli ludzie o tej porze siedzą jeszcze w łóżkach i piją poranną kawę. Tymczasem na terenie jednostki 81. batalionu lekkiej piechoty w Toruniu żołnierze 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej pakują się do ciężarówek. Przed nimi dwa dni intensywnych ćwiczeń na poligonie. Gdy odjeżdżają, na placu w ich miejsce stają cywile. Przyjechali, by wziąć udział w wojskowym przeszkoleniu.

Odpowiedzialność – mówi nam Lucyna Olczak (45 l.), zapytana, dlaczego zdecydowała się przyjść na szkolenie.

Uczestników, którzy „przyszli do wojska” na osiem godzin, podzielono na dwie grupy. Pierwsza miała nieco łatwiej – zajęcia odbywały się w ogrzewanych salach wykładowych i dotyczyły cyberhigieny. Wojskowi instruktorzy opowiadali o ochronie danych osobowych, bezpiecznym korzystaniu z internetu, rozpoznawaniu phishingu i ataków socjotechnicznych, identyfikowaniu fake newsów czy zasadach bezpiecznego używania AI oraz mediów społecznościowych.

Druga grupa, w której znalazła się pani Lucyna, nie mogła liczyć na komfort. Po wykładach dotyczących przygotowania siebie i rodziny na sytuacje zagrożenia, reagowania na sygnały alarmowe czy zasad bezpiecznej ewakuacji, uczestnicy – tak jak żołnierze – wsiedli do ciężarówki. Razem pojechali do lasu przy leśniczówce pod Toruniem. Tam kontynuowano szkolenie, obejmujące pierwszą pomoc oraz podstawy przetrwania w warunkach terenowych.

Ja byłem w wojsku w latach 1976–1978 – mówi nam Jerzy Kalwasiński, najstarszy uczestnik szkolenia. – Zasadnicza służba wojskowa powinna być obowiązkowa. Przyszedłem tu, żeby sobie przypomnieć. Na takie szkolenia powinni przychodzić przede wszystkim młodzi – dodaje.

Kujawsko-Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej zapowiada jeszcze kilkanaście otwartych szkoleń dostępnych dla mieszkańców regionu. Zapisy prowadzone są w aplikacji mObywatel, gdzie można znaleźć aktualne terminy i lokalizacje.

Akcja "Trenuj z wojskiem" w Bydgoszczy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki