95-latka wpadła do studni. Niewiarygodne, co powiedziała strażakom!

2025-10-14 8:23

Gdańscy strażacy interweniowali ws. kobiety, która wpadła do studni. Początkowo 95-latka… sama chciała wydostać się z pułapki, a jedyne, o co poprosiła strażaków to… drabina! Szczegóły w dalszej części artykułu.

95-latka wpadła do studni. Niewiarygodne, co powiedziała strażakom!

i

Autor: POLICJA/ Materiały prasowe
Super Express Google News

Dramat w Gdańsku. 95-latka w studni, ale jej reakcja zadziwiła ratowników

Nietypową interwencję mają za sobą gdańscy strażacy. W niedzielę (12 października) około godz. 15:30 rodzina poinformowała, że w Gdańsku-Kokoszkach 95-letnia kobieta… wpadła do studni. Poziom wody wynosił zaledwie kilkanaście centymetrów, jednak staruszka spadła z kilku metrów.

Strażacy pojechali na miejsce zdarzenia. Seniorka była na tyle przytomna, że pomimo wychłodzenia i poobijania od upadku… poprosiła strażaków o drabinę, twierdząc, że sama wyjdzie ze studni. Strażacy nie posłuchali 95-latki, zeszli na dół i wyciągnęli kobietę na powierzchnię, przekazując poszkodowaną zespołowi ratownictwa medycznego.

Zdarzenie z Trójmiasta przypomina o konieczności zachowania ostrożności w pobliżu studni i innych niebezpiecznych miejsc, szczególnie w przypadku osób starszych. Warto również pamiętać o regularnym sprawdzaniu zabezpieczeń na terenie posesji, aby zapobiegać podobnym wypadkom.

CZYTAJ TEŻ: Zamiast siedzieć w więzieniu, pijany wjechał prosto w dzieci. "Człowiek bez empatii i moralności"

Źródło: KM PSP Gdańsk

Sonda
Widziałeś/aś kiedyś strażaków w akcji?
ZIMNY PRYSZNIC BARTOSIAKA: WDZIĘCZNOŚĆ NIE JEST WALUTĄ! | Poranny Ring

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki