Zakażenia wracają do Polski. Najnowsze dane pokazują niepokojący skok

Choroby zakaźne, które wielu Polakom kojarzyły się z rzadkością albo pojedynczymi ogniskami, znów dają o sobie znać. Najnowsze dane z oficjalnego raportu pokazują, że w 2024 roku liczba zachorowań wyraźnie wzrosła w kilku ważnych kategoriach. Eksperci zwracają uwagę, że na tę zmianę mogło nałożyć się kilka czynników.

Super Express Google News

Choroby zakaźne w Polsce atakują

W ostatnim czasie opublikowano raport "Zdrowie i ochrona zdrowia w 2024 r.", który został przygotowany przez Główny Urząd Statystyczny. W jednym miejscu mamy dane o stanie zdrowia mieszkańców oraz o tym, jak działa system opieki zdrowotnej w Polsce. W praktyce jest to kompleksowy przegląd: z jednej strony opisuje sytuację zdrowotną społeczeństwa, z drugiej – zasoby i możliwości systemu (m.in. kadry, infrastrukturę i wybrane wskaźniki dotyczące funkcjonowania ochrony zdrowia).

W tegorocznej edycji szczególne emocje budzi fragment dotyczący zachorowań i dynamiki rozprzestrzeniania się infekcji – bo liczby w kilku obszarach wyraźnie poszły w górę. W jakich konkretnie?

Choroby zakaźne wracają do Polski. Te wystrzeliły w statystykach

Jeszcze kilka lat temu można było odnieść wrażenie, że temat chorób zakaźnych w Polsce jest w dużej mierze "opanowany", a większość zagrożeń dotyczy głównie sezonowych infekcji. Tymczasem najnowsze zestawienia pokazują coś innego: w oficjalnych danych widać wyraźny wzrost zachorowań w wielu kategoriach, a część problemów, które uchodziły za rzadkie lub lokalne, znowu zaczyna przebijać się do statystyk. W galerii zdjęć poniżej znajdziecie pełną listę chorób, które w 2024 roku zaliczyły drastyczny wzrost w ilości zachorowań wśród Polaków. 

Dalsza część artykułu znajduje się poniżej.

Wzrost chorób zakaźnych w Polsce [LISTA]

Te choroby są pod kontrolą

Warto jednak podkreślić, że obraz nie jest wyłącznie czarny. Dane z raportu pokazują też obszary, w których sytuacja pozostaje stabilna albo wręcz się poprawia – szczególnie tam, gdzie od lat działa profilaktyka i wysoki poziom uodpornienia. Widać, że część infekcji objętych powszechnymi szczepieniami utrzymuje się na relatywnie niskim poziomie, a w 2024 roku odnotowano nawet spadek liczby zachorowań na niektóre z nich. Mowa m.in. o różyczce, śwince czy tężcu. 

QUIZ Zdrowotne sekrety naszych babć. Jak leczono choroby w PRL-u?
Pytanie 1 z 10
Co stosowano w PRL-u na przeziębienie zamiast leków?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki