Dryfowali na Zatoce Gdańskiej bez kamizelek ratunkowych. "Duże fale zalewały jednostkę"

2021-06-07 8:00

Coraz lepsze warunki atmosferyczne kuszą użytkowników sprzętów pływających. Zwiększony ruch na wodach Zatoki Gdańskiej wymaga jednak wzmożonej czujności służb. - Niestety, nie każdy stosuje się do zasad bezpieczeństwa, co wielokrotnie wymaga interwencji policji - tłumaczą funkcjonariusze. W ostatnich dniach mundurowi z Komisariatu Wodnego Policji w Gdańsku zauważyli dryfującą jednostkę pływającą typu RIB. Jak się okazało, cztery młode osoby na pokładzie były w opałach. Na szczęście udało się zapobiec najgorszemu.

Dryfowali na Zatoce Gdańskiej bez kamizelek ratunkowych. Duże fale zalewały jednostkę

i

Autor: KWP Gdańsk/ Materiały prasowe Dryfowali na Zatoce Gdańskiej bez kamizelek ratunkowych. "Duże fale zalewały jednostkę"

Policjanci st. asp. Andrzej Weiher oraz sierż. Bartosz Cajzer pełnili służbę na wodach Zatoki Gdańskiej, gdy zorientowali się, że załoga napotkanej jednostki może mieć problemy. - Sternik znoszonej prądem morskim łódki oświadczył mundurowym, że mają awarię silnika i próbują od dłuższego czasu dopłynąć do brzegu za pomocą wioseł. W trakcie interwencji stróże prawa zauważyli, że osoby te wypłynęły bez kamizelek ratunkowych. Z uwagi na silny wiatr i duże fale, funkcjonariusze zabrali załogę na pokład łodzi służbowej a jednostkę odholowali do najbliższej mariny - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

Raport z Opalenicy. Piątek wciąż o kulach, Fabiański gotowy do gaszenia pożaru

Po bezpiecznym sprowadzeniu na brzeg, funkcjonariusze wylegitymowali te osoby oraz poinformowali, że w związku z niebezpieczeństwem jakie sternik sprowadził na członków swojej załogi, sporządzona zostanie notatka do Kapitanatu Portu, a na mężczyznę może zostać nałożona kara administracyjna.

Gdańsk, Gdynia czy Sopot? O którym mieście mowa?
Pytanie 1 z 10
Jest wysunięte najdalej na północ.

Służby wciąż apelują o zachowanie rozsądku nad wodą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki