
Noworodek w oknie życia. To pierwszy taki przypadek w Chojnicach
Jak przekazała w rozmowie z PAP asp. Magdalena Zblewska z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach, o pozostawieniu noworodka w oknie życia zawiadomiła policję w czwartek (3 lipca) przed godz. 4, pełniąca dyżur siostra zakonna. Na miejsce pojechali policjanci i zespół ratownictwa medycznego.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że pozostawiona dziewczynka urodziła się kilka godzin wcześniej, nie posiadała widocznych obrażeń ani oznak zagrożenia życia – poinformowała asp. Zblewska w rozmowie z PAP. Policjantka dodała, że noworodek zgodnie z procedurami został przewieziony do szpitala. Policjanci o zdarzeniu poinformowali sąd rodzinny.
Okno życia przy domu zakonnym sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej przy ul. Ogrodowej 18 w Chojnicach funkcjonuje od 2018 r. W czwartek (3 lipca) po raz pierwszy znaleziono w nim dziecko. - Składamy serdeczne Bóg zapłać Siostrom Franciszkankom za ich wieloletnią posługę w Chojnicach, a szczególnie za dzisiejszą, nocną interwencję, która uratowała życie małej dziewczynki – podała na Facebooku Bazylika Mniejsza.
Czym jest okno życia?
Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, umożliwiające rodzicom, którzy nie mogą lub nie chcą opiekować się noworodkiem, anonimowe, bezpieczne pozostawienie go w nim. Pierwsze współczesne okno życia w Polsce otwarto 19 marca 2006 r. u sióstr nazaretanek w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego. Okna Życia są prowadzone przez różne instytucje: to najczęściej szpitale, zakony, czy domy samotnej matki.
Okna życia są otwierane z zewnątrz, ogrzewane i wentylowane z odpowiednim miejscem dla noworodka. Po otwarciu uruchamia się sygnalizacja alarmująca dyskretnie opiekunki. Noworodek umieszczany jest w inkubatorze do czasu przyjazdu karetki, która zabiera go do szpitala, gdzie przechodzi badania, a następnie kierowany jest do pogotowia rodzinnego.