Przemoc domowa

i

Autor: KMP Gdańsk

Gdańsk: Znęcał się nad żoną i córkami. Stanie przed sądem

2018-11-29 18:25

W sobotę (24 listopada) gdańscy policjanci odebrali zgłoszenie, dotyczące przemocy domowej. Dzwoniąca kobieta jako sprawcę wskazała swojego męża. Mężczyzna miał znęcać się nad nią oraz jej dwiema córkami już od kilku lat. Funkcjonariusze apelują o niebagatelizowanie podobnych przypadków, które może skończyć się tragedią.

- Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że boi się wrócić do swojego mieszkania, w którym jest pijany mąż. Mundurowi natychmiast pojechali pod podany adres. W trakcie interwencji 47-letni mieszkaniec Gdańska zaatakował policjantów - podaje Komenda Miejska Policji w Gdańsku.

Funkcjonariusze użyli wobec mężczyzny środków przymusu bezpośredniego. W ruch poszedł miotacz gazu. Zatrzymany był pod wpływem alkoholu. Noc spędził w areszcie, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty, dotyczące znęcania się nad swoimi bliskimi oraz zmuszenia do zaniechania czynności służbowych interweniujących policjantów. Sąd zastosował wobec 47-latka tymczasowy areszt.

Komenda Miejska Policji w Gdańsku apeluje:

Nie toleruj!

Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem ściganym przez prawo. Wykorzystywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem, takim samym jak przemoc wobec obcych.

Zareaguj!

Przemoc domowa rzadko jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań, przemoc się powtórzy. Policja zwykle jest wzywana w ekstremalnych sytuacjach, czasami zbyt późno.

Powiadom!

Jeżeli wiesz, że osobie z twojego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekaj! Powiadom policję pod numerem 112, straż miejską pod numerem 986 lub najbliższy Ośrodek Pomocy Społecznej. Zadzwoń!

Zobacz także: Gdańsk: Kompletnie pijana matka opiekowała się kilkumiesięcznym dzieckiem. Grozi jej więzienie

(22) 668 70 00 to specjalny numer telefonu dla Ofiar Przemocy w Rodzinie – Niebieska Linia.

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki