MALUSZEK stracił oddech! TRAGEDIA była blisko. Wtedy pojawił się ON

i

Autor: Pixabay.com / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE MALUSZEK stracił oddech! TRAGEDIA była blisko. Wtedy pojawił się ON

MALUSZEK stracił oddech! TRAGEDIA była blisko. Wtedy pojawił się ON

2020-11-26 13:00

Przerażony ojciec chwyta za telefon i dzwoni po pomoc. Jego 5-letni synek nie może oddychać. Każda chwila jest na wagę złota. Dyżurny bytowskiej komendy zleca eskortę auta. Życie dziecka jest zagrożone. Policjant drogówki rozpoczyna pilotaż do szpitala. Radiowóz z dźwiękiem syren przebija się przez zakorkowane miasto. Kiedy malutki chłopiec trafia pod opiekę lekarzy, nerwy wciąż są ogromne. Niedługo później wszyscy mogą odetchnąć z ulgą.

Wykonując swoje obowiązki, stał się bohaterem. Dzięki szybkiej pomocy mundurowego z Bytowa duszące się dziecko otrzymało pomoc na czas. W trwającym tygodniu pomorscy stróże prawa odebrali telefon z prośbą o eskortę samochodu do szpitala. Stawką było życie 5-latka. Chłopiec najprawdopodobniej wypił środek do dezynfekcji. Wymagał pilnej interwencji lekarza.

- Funkcjonariusz drogówki natychmiast podjął się pilotażu, wykorzystując sygnały świetlne i dźwiękowe w radiowozie. Użycie pojazdu uprzywilejowanego było szczególnie ważne, ponieważ w godzinach szczytu panowało duże natężenie ruchu. Dzięki szybkiej reakcji mundurowego, dziecko błyskawicznie trafiło pod opiekę medyków w szpitalu - podaje Komenda Powiatowa Policji w Bytowie.

MALUSZEK stracił oddech! TRAGEDIA była blisko. Wtedy pojawił się ON

i

Autor: KPP Bytów MALUSZEK stracił oddech! TRAGEDIA była blisko. Wtedy pojawił się ON

Pomorska redakcja Super Expressu gratuluje funkcjonariuszowi popisowej akcji!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki