Wygląda na to, że przejście między gdańskim Śródmieściem a Ołowianką, czyli popularna kładka nad Motławą staje się faktem. Kładka ma kosztować 13 milionów złotych.
- Rozbudowa infrastruktury na Motławie, nowe mosty i kładki mają ułatwić komunikację Ołowianki z resztą miasta. Gdańsk uzyska atrakcyjne zagospodarowanie jednego z kluczowych obszarów – potwierdza w rozmowie z portalem Eska Trójmiasto Michał Piotrowski z Urzędu Miasta Gdańsk.
Kładka nad Motławą na nie!
Projekt został skończony w zeszłym miesiącu. Jednak dwa Stowarzyszenia (Towarzystwo Opieki nad Zabytkami i Stowarzyszenie Nasz Gdańsk) stanowczo oprotestowały projekt zwodzonego przejścia między Śródmieściem a Ołowianką. Ich argumenty? Po pierwsze, kładka utrudni tutejszy ruch wodny. Po drugie, zniszczy historyczny krajobraz.
Na portalu nasz.gdansk.pl w artykule "Kładka – nie! Prom – tak! Apel prof. Januszajtisa w obronie Motławy" znajdziecie rozwinięcie tych argumentów.
Kładka nad Motławą na tak!
Z kolei inne Stowarzyszenie (Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej) jest jak najbardziej na tak budowie kładki między gdańskim Śródmieściem a Ołowianką.
A może zamiast kładki nad Motławą....tunel?
Kładka nad Motławą to nie koniec. Będą kolejne inwestycje
Jak podaje portal gospodarkamorska.pl w swoim artykule: "Gdańsk będzie miał nowe mosty. Skorzystają turyści?", to nie jedyny most, który zawiśnie nad gdańskim kanałem. Jak informują dziennikarze portalu, w ciągu czerech najbliższych lat między północnym cyplem Wyspy Spichrzów a Długim Pobrzeżem powstanie kolejna kładka. Z kolei za pięć lat zostanie otwarty Most Stągiewny.