Ratownik nagrał filmik pokazujący, czego nie robić w morzu

i

Autor: Facebook.com/Adrian Aleksandrowicz Ratownik nagrał filmik pokazujący, czego nie robić w morzu

Ratownik z Ustki pokazał, jak niebezpieczne jest morze. To nagranie powinieneś zobaczyć przed wejściem do Bałtyku

2016-08-12 12:27

Ostanie wydarzenia pokazały, że z kąpielą w morzu nie ma żartów. W Bałtyku utonęły dwie małe dziewczynki. Chwila nieuwagi wystarczyła, żeby doszło do prawdziwej tragedii. Apele i ostrzeżenia często nie przynoszą efektu - plażowicze często puszczają uwagi mimo uszu. Ratownik z Ustki postanowił pokazać na nagraniu, co się może stać, jeśli będziemy nieuważni, a jego krótki filmik przemawia do wyobraźni. 

W te wakacje utonięcia po raz kolejny stały się prawdziwą plagą. Od czerwca w wodzie życie straciło już ponad 180 osób. Niefrasobliwość turystów i spożywanie alkoholu to najczęstsze z przyczyn utonięć. Ratownicy strzegący plaż wiedzą też doskonale, że plażowiczów gubi często mylne przeświadczenie o tym, że w morzu nic im nie grozi.

Tymczasem Bałtyk potrafi być naprawdę groźny - poczynając od niebezpiecznych i zwodniczych prądów po miejsca, gdzie nagle zaskakuje nas różnica głębokości. Pan Adrian, ratownik z Ustki opublikował nagranie, na którym zobaczymy, co się dzieje, kiedy wejdziemy do morza przy falochronie.

Najpierw widzimy, że ratownik ma wody po kostki - dosłownie chwilę później i kawałek dalej woda sięga mu już po szyję. - Nie kąpcie się blisko budowli hydrotechnicznych. Zwłaszcza z dziećmi. Wykonujcie polecenia ratowników, jeżeli sami nie potraficie myśleć - apeluje ratownik. 

Zobaczcie nagranie ratownika! 

Zobacz też: W Bałtyku też może być niebezpiecznie. Są tutaj zabójcze prądy. Wiemy, na co szczególnie musisz uważać

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki