Wypadek na Alei Niepodległości w Sopocie

i

Autor: KMP Sopot Wypadek na Alei Niepodległości w Sopocie

Śmiertelny wypadek w Sopocie. Kierowca usłyszał zarzut

2019-03-12 13:30

W poniedziałek (11 marca) na wniosek śledczych sąd zastosował trzymiesięczny areszt wobec sprawcy tragicznego wypadku w Sopocie. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na alei Niepodległości. Kierowca był pod wpływem alkoholu. Dwie osoby zginęły na miejscu. 31-latkowi grozi do 12 lat więzienia.

Do wypadku doszło w piątkowy poranek (8 marca). - Na podstawie zebranych przez policjantów i prokuratorów dowodów ustalono, że 31-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, mając 1,5 promila alkoholu we krwi, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podjął ucieczkę i umyślnie naruszał przepisy ruchu drogowego. Jechał przez miasto z prędkością około 200 km/h - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

Pijany kierowca spowodował tragiczny wypadek na alei Niepodległości w Sopocie. Samochód uderzył w słup i wjechał w przystanek. Dwóch mężczyzn poniosło śmierć na miejscu, a dwóch kolejnych doznało obrażeń ciała. O zdarzeniu pisaliśmy w artykule Sopot: Wypadek na Alei Niepodległości! Dwie ofiary śmiertelne.

Zobacz także: Tragiczny wypadek w Sopocie. Poszkodowani uciekali przed policją!

Sąd zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy wobec kierowcy. 31-latek usłyszał również zarzut. - Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa. Odmówił złożenia wyjaśnień. Zarzucony mu czyn zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności - przekazała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Granat na przystanku autobusowym w Gdańsku! ZOBACZ ZDJĘCIA:

ZOBACZ WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki