Na ratunek było za późno

Tragedia pod Człuchowem. 16-latek umierał na oczach bliskich

2024-03-11 16:09

Koszmarny weekend na drogach woj. pomorskiego. W miejscowości Ględowo pod Człuchowem na DK 25 zginął 16-letni chłopiec. Tragedia jest tym większa, że nastolatek umierał na oczach bliskich, z którymi jechał osobowym oplem.

16-latek zginął w tragicznym wypadku pod Człuchowem

Do wypadku doszło w niedzielę (10 marca) na DK 25 w miejscowości Ględowo pod Człuchowem. Tuż przed godz. 15 policjanci i strażacy otrzymali zgłoszenie. 16-letni chłopiec podróżował oplem astra razem z dwiema dorosłymi osobami. Małoletni poszkodowany był reanimowany, jednak jego życia nie udało się uratować. W stanie ciężkim do szpitala trafiła pasażerka tego samochodu. Mniej groźne obrażenia odniósł mężczyzna jadący oplem oraz dwaj mężczyźni znajdujący się w peugeocie 508. W wyniku kraksy wszyscy jej uczestnicy zostali zakleszczeni w całkowicie zniszczonych samochodach. Do uwolnienia poszkodowanych strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych.

Po wypadku trasa była zablokowana, a kierowcy musieli korzystać z objazdów drogami lokalnymi. Mundurowi wstępnie ustalili, że do kraksy doszło podczas wyprzedzania. Skala zniszczeń obu pojazdów świadczy o tym, że auta jechały z dużą prędkością. Szczegółowe okoliczności zdarzenia będą wyjaśnianie podczas wszczętego postępowania. W poniższej galerii znajdziecie zdjęcia z wypadku.

Wypadek w Szczecinie 17 osób rannych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki