W gdańskim ogrodzie zoologicznym poród zaczął się z soboty na niedzielę. Po dwóch dniach na świat przyszedł lew, którego nazwano Moco. Imię pochodzi od gór w Angolii, rejonu skąd pochodzą lwy, które oglądać można w gdańskim zoo.
Zdjęcie lwa Moco jako pierwszy opublikował Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Stado lwów w gdańskim Zoo mieszka od października w 2014. W kwietniu okazało się, że jedna z samic Tschibinda, spodziewa się potomstwa.
Zobacz także:
Polecany artykuł:
Gdański ogród zoologiczny liczy sobie 120 hektarów powierzchni. Można tu spotkać m.in: antylopy bongo, oryksy arabskie, hipopotamy karłowate czy też padlinożerne kondory wielkie.
Czytaj także:
Jak Wam się podoba taki kocur? :) KOMENTUJCIE!