Emil B. będzie sądzony jak dorosły

i

Autor: Facebook Emil B. będzie sądzony jak dorosły

Warszawa: 15-latek, który ZASZTYLETOWAŁ kolegę, może trafić za kratki na 25 lat!

2019-12-17 16:44

Jest akt oskarżenia w sprawie 15-letniego Emila B., który w maju śmiertelnie ugodził nożem 16-letniego Kubę. Według prokuratury nastolatek przygotowywał się do popełnienia przestępstwa, a dopuszczając się zabójstwa był poczytalny.

Zakończyło się śledztwo wobec Emila B., który w maju w jednej z wawerskich podstawówek zabił swojego o rok starszego kolegę. W poniedziałek do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko 15-letniemu zabójcy. 

POŚCIG i STRZELANINA w Warszawie!

Prokurator zarzuca Emilowi B. popełnienie zbrodni zabójstwa popełnionej w zamiarze bezpośrednim. Z ustaleń śledztwa wynika, że 15-latek przygotowywał się do popełnienia przestępstwa, opisywał w korespondencji telefonicznej przewidywane konsekwencje czynu, którymi miały być pobyt na izbie dziecka oraz w zakładzie poprawczym, a także w sposób planowy popełniał czyn - tłumaczy Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. - W czasie zdarzenia Emil B. był pod wpływem substancji psychoaktywnych. Z treści opinii sądowo-psychiatryczno-psychologicznej sporządzonej po przeprowadzeniu obserwacji psychiatrycznej, wynika jednak, że dopuszczając się zabójstwa, był w pełni poczytalny - dodaje.

Miłość jego życia sprawiła, że 71-latek spędzi święta w samochodzie!

Emil B. w trakcie czynności przed sądem rodzinnym, jak również przed prokuratorem, nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania. - Wobec Emila B. nadal jest stosowany, wobec nieletnich tylko w wyjątkowych wypadkach, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - mówi Marcin Saduś. 

Młodociany zabójca będzie sądzony jak dorosły. Jednak wobec sprawcy, który w czasie przestępstwa nie ukończył 18 lat, kodeks karny nie przewiduje orzekania kary dożywotniego pozbawienia wolności. Dlatego Emilowi B. grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności.

Mogli OTRUĆ tysiące osób. Beczki z groźną substancją na prywatnej posesji!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki