30 lat temu zniknęły trolejbusy z Warszawy. Ostatni w historii odjechał w kierunku Piaseczna

2025-08-31 16:34

31 sierpnia 1995 roku z warszawskiego Dworca Południowego w kierunku Piaseczna odjechał ostatni trolejbus linii 51. Tym symbolicznym kursem zakończyła się prawie 50-letnia historia stołecznych „trajtków” − elektrycznych autobusów, które przez lata stanowiły charakterystyczny element krajobrazu Warszawy i okolic.

Ostatni kurs odjechał do Piaseczna. 30 lat bez trolejbusów w Warszawie

Warszawska komunikacja trolejbusowa miała dwa okresy działalności. Po raz pierwszy „autobusy z szelkami” pojawiły się na ulicach stolicy 5 stycznia 1946 roku, kiedy uruchomiono linie A i B, a dwa miesiące później także linię C. Początkowo tabor stanowiły pojazdy podarowane przez Związek Radziecki, z czasem zastępowane przez nowocześniejsze wozy francuskie marki Vetra oraz produkcji czechosłowackiej i niemieckiej. W latach 60. sieć osiągnęła szczyt rozwoju. Po Warszawie kursowało 127 trolejbusów obsługujących 10 linii.

Jednak już wtedy zapadły decyzje o rezygnacji z tej formy transportu. Władze argumentowały to problemami z krzyżującą się siecią trakcyjną tramwajów i trolejbusów oraz rozwojem autobusów spalinowych. 30 czerwca 1973 roku odjechał ostatni kurs linii 52, a komunikację trolejbusową w stolicy oficjalnie zlikwidowano.

Niespełna dekadę później, w dobie kryzysu paliwowego, dostrzeżono zalety transportu elektrycznego. 9 września 1976 roku rząd podjął decyzję o budowie nowej linii trolejbusowej z Warszawy do Piaseczna: dla mieszkańców oraz pracowników fabryki telewizorów Polkolor. Budowa infrastruktury trwała do 1983 roku i 1 czerwca uruchomiono linię 51 na trasie Dworzec Południowy – Piaseczno.

Początkowo obsługiwana radzieckimi pojazdami ZIU-9B, później prototypowymi Jelczami PR110T, linia zyskała nowe wozy w latach 1989-1991 (20 sztuk Jelczy PR110E) oraz 11 szwajcarskich Saurerów 4TIILM z przyczepami, podarowanych z miasta St. Gallen. Od 1990 roku po Puławskiej kursował także nocny trolejbus 651.

Mimo unowocześnienia taboru, koszty utrzymania infrastruktury dla jednej, trzynastokilometrowej trasy okazały się zbyt wysokie. Problemy techniczne, awarie i częste zastępowanie trolejbusów autobusami spalinowymi zniechęcały pasażerów. Ostatecznie 31 sierpnia 1995 roku kursy linii 51 i 651 zawieszono, a ich rolę przejęła linia autobusowa 709. W 2000 roku zlikwidowano sieć trakcyjną i zamknięto zajezdnię w Piasecznie, definitywnie kończąc epokę trolejbusów w Warszawie.

Część taboru przekazano do muzeów, klubów miłośników komunikacji i prywatnych kolekcji. Jelcze PR110E trafiły do Lublina, a następnie na Ukrainę. Jeden z pojazdów, Jelcz PR110E nr T022, został zachowany w prywatnej kolekcji w Piasecznie. Dzięki pasjonatom historii komunikacji miejskiej pamięć o warszawskich trolejbusach, zwanych pieszczotliwie „trajtkami” czy „trajlusami”, wciąż pozostaje żywa.

Źródło: Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie

Super Express Google News
Sonda
Jak często korzystasz z komunikacji miejskiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki