Do zdarzenia doszło w piątek w miejscowości Jabłonna pod Warszawą. W jednym z mieszkań znaleziono ciało kobiety. Obok leżało kilkutygodniowe dziecko, które teraz przebywa pod opieką najbliższej rodziny.
Wczoraj mężczyzna przyznał się do winy i usłyszał dwa zarzuty - zabójstwa kobiety i narażenia niemowlęcia na bezpośrednią utratę życia lub zdrowia w związku z pozostawieniem w na miejscu zdarzenia.
Od początku konkubent ofiary był typowany na sprawcę. Wcześniej zatrzymano dwie inne osoby, ale odpowiadały one w charakterze świadków.
Zwłoki kobiety zostały znalezione przez siostrę ofiary. 37-latka prawdopodobnie została uduszona. Na jej ciele były także rane cięte. Szczegóły ma ustalić sekcja zwłok.