Atak siekierą na UW. Ekspert: To była egzekucja wykonana demonstracyjnie

2025-05-08 11:46

Szokujące wydarzenia na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. Około godziny 18.30 7 maja 22-letni student zaatakował pracowników uczelni: zabił 53-letnią pracowniczkę uczelni oraz zranił 39-letniego ochroniarza. - To była egzekucja wykonana demonstracyjnie. Przemyślana. Z zamiarem bycia widzianym - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Paweł Moczydłowski, były szef więziennictwa w Polsce.

Ekspert o zachowaniu zabójcy

Paweł Moczydłowski, były szef więziennictwa w Polsce, uważa, że zachowanie zabójcy po dokonaniu morderstwa, może świadczyć o tym, że był on zaburzony. - To oraz brutalność, z jaką działał, budzą uzasadnione podejrzenie, że jest typem narcystycznym, że ma deficyty emocjonalne, frustrację "dokarmia" potrzebą uznania. To mogło być pokazanie siebie jako tego, który zdobył trofeum. Może więc, wiedząc, że na miejscu zbrodni będą ludzie, chciał dokonać teatralnej rzezi - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" ekspert. - To była demonstracyjna egzekucja. To była konkretna osoba, prawdopodobnie związana z nim emocjonalnie. To była egzekucja wykonana demonstracyjnie. Przemyślana. Z zamiarem bycia widzianym - ocenił. 22-latek ma zostać przesłuchany w czwartek, 8 maja. 

Atak siekierą na UW

W środę około godz. 18. 40 na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do zabójstwa. Z informacji policji i prokuratury wynika, że 22-letni mężczyzna, student III roku prawa na UW zaatakował siekierą 53-letnią pracowniczkę UW, która zamykała drzwi do Auditorium Maximum. Kobieta nie żyje. Jak przekazała na swoim profilu na X Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego Meditrans SPZOZ w Warszawie, ofiara doznała licznych ran ciętych i rąbanych kończyn górnych i dolnych. Jak się później okazało, na pomoc kobiecie ruszył 39-letni pracownik Straży UW, ale napastnik i jemu zadał dotkliwe rany. "Mężczyzna ma rany cięte obu dłoni oraz głowy" – podawał Meditrans. Pomocy interweniującej straży udzielił funkcjonariusz SOP, który ochraniał przebywającego w tym czasie na UW ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

8 maja to dzień żałoby na Uniwersytecie Warszawskim. 

Atak siekierą na Uniwersytecie Warszawskim. Nie żyje kobieta
Super Express Google News
Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Pokój Zbrodni
Szymon z Tarnowa. Rówieśnik nie miał dla niego litości | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki