Kolejna awaria ogrzewania w Warszawie. Lodowate kaloryfery, a na dworze potężny mróz [WIDEO]

2021-01-15 23:36

Kolejna duża awaria ogrzewania w Warszawie. W pobliżu stacji metra Kabaty z nieznanych przyczyn występują przerwy w dostawie ciepła. Mieszkańców wielu bloków czeka bardzo zimna noc, zwłaszcza, że temperatury na zewnątrz mocno spadły poniżej zera. Usuwanie awarii może potrwać nawet do sobotniego wieczora.

Kolejna awaria ogrzewania w Warszawie. Lodowate kaloryfery, a na dworze potężny mróz

i

Autor: Marcin Wziontek

To już druga tak poważna awaria w stolicy w piątek, 15 stycznia. Gorąca para zaczęła się unosić nad ulicami Pragi-Północ w piątek nad ranem. Chwilę później pod autobusem miejskim przejeżdżającym ul. Jagiellońską zarwała się jezdnia. Pod ziemią pękła rura i pojazd utknął w wyrwie.

Mieszkańcy ponad 60 budynków przy ulicach Jagiellońskiej, Kępnej, Marcinkowskiego, Okrzei, Sierakowskiego, Sprzecznej, Targowej, Wrzesińskiej i Zamoyskiego są pozbawieni centralnego ogrzewania od wielu godzin. Na razie nie są znane przyczyny tej awarii, o której więcej pisaliśmy w tym artykule.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA - TAK WALCZYLI Z AWARIĄ

Tymczasem w piątek w godzinach wieczornych doszło do kolejnej awarii - tym razem w rejonie Kabat. Tu znów pojawiły się kłęby gorącej pary. Ogrzewanie wyłączono w 18 budynkach przy ulicach Kabacki Dukt, al. KEN, Na Przyzbie, Wąwozowej i Za Łąkami - podała Veolia. Przywrócenie dostaw ciepła planowane jest dopiero w sobotę wieczorem. Według synoptyków w nocy temperatura może spaść nawet poniżej minus 10 stopni. To oznacza, że mieszkańców Pragi i Kabat czekają bardzo zimne godziny.

Awaria ogrzewania w Warszawie. Lodowate kaloryfery, a na dworze potężny mróz

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki