Brutalne pobicie na Grochowie. Poszło o dziewczynę

Barbara Jaros

2018-03-02 11:00

O dotkliwie pobitym pacjencie poinformowali policję lekarze z praskiego szpitala. W mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze zastali śpiącego, pijanego sprawcę.

Najnowsze z działu

OSZUST

Myślała, że rozmawia z pilotem linii lotniczych. Najpierw rozkochał, potem oszukał. 36-latka straciła tysiące złotych

POTWORNA TRAGEDIA

Pijany roztrzaskał auto na drzewie, jego synek nie przeżył wypadku. 30-latek usłyszał wyrok

SZOK!

Wielka promocja w Lidlu. Klienci przyszli po proszek do prania, a wyszli z pustymi rękoma. „Oburzające!”

SEZON TRWA W NAJLEPSZE

Na ślimakach można sporo zarobić. „5zł za kilogram”. Winniczki trafiają na stoły w całej Europie

NAJNOWSZY SONDAŻ

Jasna odpowiedź Polaków w sprawie budowy CPK. Wyborcy tych dwóch partii są zagorzałymi zwolennikami portu

Polecany artykuł:

Ochrona brutalnie pobiła klienta w warszawskim lokalu? Podejrzany już w rękach …

Mężczyźni mieszkali razem w lokalu na warszawskim Grochowie. Współlokator poszkodowanego przyznał, że pobił mężczyznę. Powodem miało być "złe potraktowanie" dziewczyny 34-latka. Sprawca został już przesłuchany i tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Ofiara odniosła wiele obrażeń. Mężczyzna miał połamane ręce i nogi, był posiniaczony i poraniony. Cały czas przebywa w szpitalu.

Policjanci z Pragi Płd. zostali zaalarmowani przez lekarzy o dotkliwie pobitym pacjencie. Miał połamane kończyny, rany i siniaki. Mundurowi ustalili, że sprawcą mógł być współlokator pokrzywdzonego, a powodem złe potraktowanie jego dziewczyny. Krewki 34-latek został aresztowany.— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 2 marca 2018

Brutalne pobicie na Grochowie. Poszło o dziewczynę

CZYTAJ TEŻ: Wola: Rasistowski atak w autobusie

CZYTAJ TEŻ: Dotkliwie pobili i okradli mężczyznę. Rozpoznajesz ich? [ZDJĘCIA]