Budowa autostrady A2 stoi przez strajk robotników

2011-06-01 3:00

Nie wrócą do pracy dopóki chińskie konsorcjum COVEC nie wypłaci im zaległości, czyli ok. 30 mln zł. Robotnicy, którzy budują autostradę A2 między Strykowem (woj. łódzkie) i Konotopą (woj. mazowieckie) zablokowali wczoraj na ponad pięć godzin drogę krajową nr 50 w miejscowości Wiskitki.

- Domagamy się wypłacenia nam zaległości. Od dwóch miesięcy jesteśmy mamieni tylko obietnicami - mówi "Super Expressowi" Piotr Duda, pełnomocnik wszystkich pracodawców i pracowników, którzy wykonują prace podwykonawcze dla firmy COVEC.

Patrz też: Stanęła budowa na A2 - chiński koncern nie wypłaca pieniędzy podwykonawcom w Polsce

Wczoraj musieli ustąpić policji i odblokować ruch między Żyrardowem i Sochaczewem na godziny szczytu, ale obiecują, że wrócą. - Mamy spotkanie z GDDKiA jutro o godz. 9. Jeżeli nie opracowujemy jakiegoś planu, to i jutro wejdziemy na jezdnię. Budowa nie ruszy bez nas - mówi Duda.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki