Wypadek cysterny. Kilkadziesiąt tysięcy litrów mleka w rowie.

i

Autor: KP PSP Przasnysz Nie udało się uratować wylewającego się mleka.

Kilkadziesiąt tysięcy litrów mleka w rowie. Kierowca odwrócił się do małego dziecka?

Jak mogło dojść do tego, że kierujący cysterną z przyczepą wywrócił się do rowu? Na to pytanie muszą odpowiedzieć policjanci z KPP w Przasnyszu. Według wstępnych informacji wynika, że kierowca podczas jazdy odwrócił się do dziecka, z którym podróżował. Samochód zjechał do rowu i za chwilę wylądował na boku.

Kilkadziesiąt tysięcy litrów mleka wylało się na jezdnię i do przydrożnego. Niewiele dało się uratować, bo zbiorniki rozszczelniły się w kilku miejscach. Do wypadku doszło na wysokości Jednorożca na Mazowszu. Cysterna z przyczepą wypełnione mlekiem, które było przewożone od rolników do mleczarni z niewiadomych przyczyn zjechała do przydrożnego rowu. Cały skład przewrócił się na bok, a przez uszkodzone wlewy mleko wylewało się na drogę i do rowu.

Kierującemu samochodem i jego małemu synkowi, którego tata zabrał do pracy na szczęście nic się nie stało. Kierowca był wprawdzie poobijany, lecz nie kwalifikował się do szpitala. Chłopczyk bardzo się przestraszył, ale po pewnym czasie doszedł do siebie. Teraz nieostrożny szofer będzie musiał pokryć straty powstałe w wyniku wypadku. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Przasnysza.  

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki