SZOKUJĄCE USTALENIA

Dziewczyna wyleciała z 6. piętra apartamentowca w Warszawie. Jej partner zniknął w tajemniczych okolicznościach

2024-04-08 12:38

Tuż po godzinie 23 w środę (27 marca) przy rondzie Wiatraczna na warszawskiej Pradze zaroiło się od służb ratunkowych. Pojawiła się tam między innymi karetka pogotowia oraz kilka załóg policyjnych. Na chodniku pod blokiem znaleziono ciało 25-letniej Ekateriny. Znajomi dziewczyny mają przerażające podejrzenia, a nasze nieoficjalne ustalenia wbijają w fotel… Co tam się wydarzyło?

Tuż pod blokiem przy rondzie Wiatraczna na Pradze-Południe odnaleziono ciało 25-letniej Ekateriny. Na miejscu w ciągu kilku minut pojawiła się policja i karetka pogotowia. Niestety, życia dziewczyny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon. − Zgłoszenie otrzymaliśmy chwilę przed godziną 23 od pracownika ochrony. Doszło do upadku osoby z szóstego piętra. Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia − mówiła w rozmowie z „Super Expressem” podinsp. Joanna Węgrzyniak.

Na chodniku znaleziono ciało dziewczyny. Trwa wyjaśnianie okoliczności tej tragedii

Znajomi tragicznie zmarłej dziewczyny mają makabryczne podejrzenia. − Bliscy przyjaciele Ekateriny skomentowali tę tragedię. Według nich, dziewczyna mieszkała w tym mieszkaniu ze swoim chłopakiem. Ich relacje były napięte − czytamy w mediach społecznościowych na portalu "warsaw.here".

Przyjaciele kobiety wiążą jej śmierć bezpośrednio z jej partnerem. Jak twierdzą, po tym tragicznym zdarzeniu, mężczyzna miał ukraść jej telefon i zniknąć z miejsca zamieszkania.

To również potwierdziły nasze nieoficjalne ustalenia. Według naszych informacji, kamery monitoringu nagrały uciekającego boso mężczyznę, który zaledwie kilka minut po upadku 25-latki opuścił blok przy rondzie Wiatraczna.

O te szczegóły oraz informacje dotyczące chłopaka tragicznie zmarłej Ekateriny zapytaliśmy warszawską prokuraturę. Oczekujemy na odpowiedź.

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki