Firma Solaris Bus & Coach z Bolechowa zaproponowała dostarczenie „elektryków" za 26 438 850 zł, konsorcjum Ursus Bus (Ursus S.A., AMZ Kutno, Ursus Bus) – za 24 981 300 zł, a konsorcjum 2G Bus & Coach sp. z o.o. z Bydgoszczy i Blue Line – za 23 589 714,90 zł. Wszystkie oferty mieszczą się w kwocie, którą MZA planowało wydać na nowy tabor.
Zgodnie z wymaganiami przetargu, wszystkie dwunastometrowe "elektryki" mają posiadać elektroniczną informację wewnętrzną, monitoring oraz klimatyzację, a do Warszawy przyjadą wraz z ładowarkami. Po raz pierwszy tego typu pojazdy, poza łączem typu plug in (ładowanie do specjalnego gniazda), mają zostać fabrycznie wyposażone w pantografy, które umożliwią doładowanie energii na pętli. Pierwsza napowietrzna ładowarka pojawi się na pętli Spartańskiej, docelowo ma ich być w Warszawie kilkanaście.
Nowe pojazdy mają pojawić się w Warszawie w ciągu 34 tygodni od dnia podpisania umowy. Będą stacjonowały na terenie zajezdni "Woronicza", która została dostosowana do zapewnienia odpowiedniej ilości energii do ładowania elektrobusów.
Podcasty
Playlisty tematyczne
