
Fałszywka w sieci. Sensacyjne doniesienia o zatrudnianiu tłumaczy w Warszawie
We wtorek w mediach społecznościowych pojawił się dokument, który miał rzekomo pochodzić z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. Pismo sugerowało, że warszawskie komisariaty policji mają zatrudniać tłumaczy języka ukraińskiego, a pierwszeństwo w naborze mają mieć obywatele Ukrainy. Sensacyjne doniesienia szybko obiegły internet, wywołując lawinę komentarzy i spekulacji.
Policja i Ratusz reagują. To fake news!
Stołeczna policja oraz Urząd Miasta zareagowały błyskawicznie, dementując informacje zawarte w piśmie. Funkcjonariusze stanowczo podkreślili, że dokument jest sfałszowany i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
"W przestrzeni publicznej pojawiły się nieprawdziwe informacje, a ich źródłem jest sfałszowane pismo, które rzekomo miało zostać przesłane ze Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa @warszawa do jednostek Policji. W rzeczywistości nic takiego nie miało miejsca. W powyższej sprawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zostanie złożone przez przedstawiciela Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa" - przekazała w oświadczeniu Komenda Stołeczna Policji. Wioletta Paprocka, szefowa gabinetu Rafała Trzaskowskiego, również potwierdziła, że pismo to "fejk".
Polecany artykuł:
Marek Jakubiak usunął wpis
Były kandydat na prezydenta Marek Jakubiak odegrał kluczową rolę w rozprzestrzenianiu fałszywego pisma. To on udostępnił dokument w swoich mediach społecznościowych, opatrując go komentarzem uderzającym w Rafała Trzaskowskiego.
„Szajba z rana dyrektorek z Miasta nakazuje @Polska Policja. Ponieważ Ukraińców jest dużo to pomijać Polaków. Logika godna Rafałka” - napisał Jakubiak.
Po tym, jak policja zdementowała informacje zawarte w piśmie, polityk usunął swój wpis.