Grzegorz Zych zagłosował na ulubionego kierowcę i zdobył główną nagrodę

PRZEM

2010-06-23 3:30

Koniec wielkiej zabawy Miejskich Zakładów Autobusowych i "Super Expressu" wcale nie musi być smutny. Głosujący pasażerowie nie tylko wybierali najlepszego szofera. Sami brali udział w konkursie o wspaniałe nagrody. Grzegorz Zych (27 l.) zagłosował i zdobył główną nagrodę - nowoczesny telewizor!

Najnowsze z działu

Minął rok od uruchomienia lotniska

Lotnisko Warszawa-Radom świętuje jubileusz. Dokąd można polecieć w tym roku?

Hołd dla strażaka

Syreny wyją w całej Polsce. Co się stało? Ten komunikat wszystko wyjaśnia

Oświadczenie kurii

Proboszcz z Warszawy zatrzymany przez CBA. Biskup zareagował! Jest decyzja w sprawie księdza

JUŻ NIEDŁUGO

Kluczowy wiadukt w Warszawie do wyburzenia! Urzędnicy stawiają sprawę jasno. „Na pewno”

Nowe fakty

Nowe ustalenia ws. zabójstwa piekarza w Dębem Wielkim. Podejrzany o zbrodnię przedstawił nową wersję zdarzeń

Pan Grzegorz Zych, pracownik starostwa powiatowego w Wołominie, wysłał aż pięć SMS-ów na swojego ulubionego szofera - studenta polonistyki Mariusza Laskowskiego (24 l.). Jego faworyt w konkursie zajął drugie miejsce. - Nagród obiecaliście mnóstwo, więc byłem pewien, że coś upoluję. No i wygrałem główną nagrodę, czyli piękny telewizor! - cieszył się zwycięzca.

Trofeum pan Grzegorz odebrał wczoraj w siedzibie Miejskich Zakładów Autobusowych. - Teraz będę miał na czym oglądać filmy - cieszył się zdobywca głównej nagrody.