Horror na S17. Wysiadł z zepsutego auta, potrącił go autokar. Zginął na miejscu

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS, Piotr Piwowarski/SUPER EXPRESS

TRAGEDIA NA DRODZE

Horror na S17. Wysiadł z zepsutego auta, potrącił go autokar. Zginął na miejscu

2023-12-17 16:52

O koszmarze, do którego doszło na S17 pod Garwolinem pisaliśmy w sobotę (16 grudnia). Dzień później, na jaw, wyszły makabryczne okoliczności tego wypadku. Jak ustalili dziennikarze portalu „polsatnews.pl”, na jezdni został śmiertelnie potrącony 27-letni obywatel Ukrainy, który zatrzymał auto na drodze w związku z awarią pojazdu. W momencie, w którym opuścił samochód, wjechał w niego rozpędzony autokar.

Chotynia. Koszmarny wypadek na S17. Nie żyje 27-latek

Pierwsze wiadomości o śmiertelnym potrąceniu na S17 pod Garwolinem przekazała w komunikacie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Informację otrzymaliśmy chwilę po godzinie 5 w sobotę (17 grudnia). O szczegółach wypadku mówiła podkom. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji.

Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 27-letni obywatel Ukrainy kierujący skodą zjechał na pobocze w związku z awaria pojazdu i wysiadł z niego na jezdnie, gdzie został potrącony przez autokar, którym kierował 57-letni obywatel Ukrainy − ustalili dziennikarze portalu „polsatnews.pl”.

Kierujący autokarem był trzeźwy. Jechał z Kijowa i kierował się w stronę Rygi. Pojazdem, oprócz niego, podróżowało około 40 innych osób. Nikt nie został ranny, a przewoźnik zapewnił pojazd zastępczy.

Utrudnienia na miejscu trwały do godziny 10. Funkcjonariusze policji pracowali pod nadzorem prokuratora.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek drogowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki