Horror na ulicach Warszawy. Piesza zginęła pod tramwajem, mężczyznę rozjechał autobus

i

Autor: TADEUSZ MRÓZ Horror na ulicach Warszawy. Piesza zginęła pod tramwajem, mężczyznę rozjechał autobus

Horror na ulicach Warszawy. Piesza zginęła pod tramwajem, mężczyznę rozjechał autobus

2022-01-28 18:22

Straszne wypadki na ulicach Warszawy. W roli głównej - pojazdy komunikacji miejskiej, które niosły śmierć. W środę (26 stycznia) pieszy został potrącony przez autobus miejski linii 141 jadący w kierunku Witolina. Nie przeżył. W czwartek (27 stycznia) na ul. Rembielińskiej, tramwaj linii nr 4 śmiertelnie potrącił kobietę. Tego samego dnia w miejscowości Rybie samochód osobowy zderzył się czołowo z autobusem podmiejskim. Kierujący trafili do szpitala.

To były tragiczne dwa dni. Pierwsza makabra miała miejsce w środę (26 stycznia). Kilka minut po godzinie 16, na ulicy Dolnej na Mokotowie, autobus miejski linii 141 jadący w kierunki Witolina, potrącił mężczyznę w rejonie przystanku Konduktorska. Poszkodowany upadł na jezdnię i został wciągnięty pod pojazd. - Z nieznanych przyczyn mężczyzna znalazł się z prawej strony przed pojazdem. Kierowca nie widząc go, rozpoczął manewr wyjazdu z zatoczki. Pieszy wpadł pod koła autobusu - poinformowała "Super Express" mł. asp. Iwona Kijowska z policji na Mokotowie.

Strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu hydraulicznego, by wydostać go spod autobusu. Ciężko ranny mężczyzna trafił do szpitala. Niestety, jego życia nie udało się uratować. W chwili tragicznego wypadku kierowca pojazdu miejskiego był trzeźwy.

Dzień później, w czwartek (27 stycznia) doszło do kolejnej masakry z udziałem pojazdu komunikacji miejskiej. W godzinach popołudniowych, na wysokości ulicy bartniczej, kobieta wpadła pod tramwaj linii nr 4. Poszkodowana w jednej chwili znalazła się pod pojazdem. By wyciągnąć ją spod tramwaju, na miejsce musiał przyjechać specjalistyczny dźwig. Niestety kobieta nie przeżyła.

Tego samego dnia w miejscowości Rybie (pow. pruszkowski) w rejonie skrzyżowania ulic Na Skraju i Okrężnej samochód osobowy zdarzył się z autobusem podmiejskim linii 61. Na szczęście w chwili wypadku w autobusie nie było pasażerów. Zarówno kierowca autobusu, jak i osobowego citroena, trafili do szpitala. Jak podaje TVN24, kobietę kierującą osobówką przebadano na miejscu alkomatem. Była ona trzeźwa. Z kolei stan trzeźwości kierującego autobusem zostanie sprawdzony po zbadaniu jego krwi w szpitalu.

Sonda
Czy komunikacja miejska w Warszawie działa dobrze?
Dramatyczny wypadek na moście Gdańskim w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki