Potężny korek przed tunele POW. Ruch w kierunku Konotopy został zablokowany
W środę (25 czerwca) około godziny 9, doszło do poważnych utrudnień na Południowej Obwodnicy Warszawy. Tunel POW − najdłuższy tego typu obiekt w Polsce − został zamknięty dla ruchu w kierunku Konotopy. Przed wjazdami na trasę zostały opuszczone szlabany, a kierowcy musieli szukać objazdów.
Jak poinformowała w rozmowie z „Super Expressem” asp. szt. Marta Haberska z ursynowskiej policji, możliwą przyczyną paraliżu była kolizja z udziałem dwóch pojazdów, audi i volkswagena, w rejonie alei Legionów Piłsudskiego, w pobliżu węzła z trasą S79. − Funkcjonariusze cały czas prowadzą działania na miejscu zdarzenia − przekazała policjantka.
Z powodu incydentu i spiętrzenia ruchu, w samym tunelu POW utworzył się zator, który doprowadził do jego zamknięcia. Ruch w kierunku Konotopy został całkowicie wstrzymany. Służby zalecają objazd górą, przez lokalne arterie.
Na miejscu działają funkcjonariusze policji, służby drogowe oraz służby zarządzające ruchem na POW. Kierowcy proszeni są o zachowanie ostrożności i śledzenie komunikatów o bieżącej sytuacji.
Co robić, gdy jesteś świadkiem wypadku?
Bycie świadkiem wypadku to moment, który wymaga natychmiastowej reakcji i trzeźwego myślenia. Choć zaskoczenie i stres są naturalne, prawo i zwykła ludzka przyzwoitość nakładają na każdego z nas konkretne obowiązki. W pierwszej kolejności trzeba zadbać o bezpieczeństwo: zarówno swoje, jak i innych. Zatrzymanie się w odpowiedniej odległości, włączenie świateł awaryjnych, unikanie wtargnięcia w miejsce zdarzenia, które może stwarzać zagrożenie: to podstawowe czynności, które pozwalają uniknąć kolejnych tragedii.
Następny krok to wezwanie służb ratunkowych. Numer 112 działa w całej Unii Europejskiej i nie wymaga znajomości szczegółów – wystarczy podać lokalizację, opisać, co się stało, ilu jest poszkodowanych i czy są przytomni. Brak reakcji może kosztować kogoś życie, a zaniechanie udzielenia pomocy jest przestępstwem, za które grozi kara do trzech lat więzienia.