- Wypadek w Koprkach, gdzie motocyklista wjechał w tył samochodu osobowego, spowodował poważne utrudnienia na drodze krajowej nr 92.
- Kierowca Yamahy, który spowodował kolizję, był pod wpływem alkoholu, mając ponad 2 promile w wydychanym powietrzu.
- Okazało się również, że motocyklista miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Koprki. Motocyklista wbił się w tył skody
Do wypadku doszło po godz. 14 w sobotę, 20 grudnia, na ul. Poznańskiej w miejscowości Koprki (pow. warszawski zachodni). Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobową mazdą jechał ul. Gołaszewską, a następnie skręcił w lewo w ul. Poznańską w kierunku Sochaczewa. Po przejechaniu niewielkiego kawałka drogi nagle w tył jego auta wjechał motocyklista jadący Yamahą.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce wypadku, przebadali mężczyzn na obecność alkoholu. Kierowca osobowej mazdy był trzeźwy. Tego samego nie można powiedzieć o motocykliście. Podczas badania wydmuchał ponad 2 promile alkoholu! Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się również, że kierujący jednośladem ma zasądzony dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi!
Utrudnienia po wypadku
Po zdarzeniu na DK 92 występowały spore utrudnienia, a ruch odbywał się wahadłowo. Na miejscu swoje czynności prowadziła straż pożarna, policja oraz zespół ratownictwa, który przetransportował rannego motocyklistę do szpitala. Funkcjonariusze będą ustalać szczegółowe przyczyny i okoliczności sobotniego wypadku.
Polecany artykuł: