Taśma policyjna, zdjęcie poglądowe

i

Autor: ANDRZEJ LANGE/ SUPER EXPRESS Zdjęcie ilustracyjne

Makabra na Grochowie. Mężczyzna umarł na środku ulicy. Nie było już szans na ratunek

2021-04-16 19:37

Dramat na Grochowie. Na chodniku leżał nieprzytomny staruszek. Nie ruszał się. Jeden z przechodniów zadzwonił na policję i po pogotowie. Po chwili służby były już na miejscu i próbowały reanimować staruszka. Niestety nie udało się mu pomóc. Co się stało?

Pół chodnika na Grochowie było zablokowane policyjnymi taśmami około godz. 15. Przy ul. Kaleńskiej na Pradze-Południe przechodzień znalazł nieprzytomnego staruszka. - Mężczyzna był bez funkcji życiowych - informuje st. sierż Gabriela Putyra, oficer prasowy Komendy Stołecznej Policji.

Zdenerwowany pieszy od razu zadzwonił po służby ratunkowe. Nieprzytomny mężczyzna miał około 70 lat. Lekarze próbowali reanimować staruszka. Niestety nie było już szans na ratunek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych.

Warszawa. Bestialska interwencja ochrony na oczach policji [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki