Kanał Stop Cham opublikował nagranie z ulicy Belwederskiej w Warszawie, na którą wjechał na rowerku mały chłopiec. Widzący go kierowca na szczęście w porę zahamował i dziecku nic się nie stało, ale wielka tragedia była o włos. Po chwili na jezdnię wszedł inny mężczyzna i zabrał chłopczyka. Prowadzący auto nazwał całe zdarzenie, do którego doszło w piątek, 18 kwietnia, "cudem od Boga".
i
Autor: Marek Kudelski/Super ExpressKanał Stop Cham opublikował nagranie z ulicy Belwederskiej w Warszawie, na którą wjechał na rowerku mały chłopiec. Widzący go kierowca na szczęście w porę zahamował i dziecku nic się nie stało
Warszawa. Chłopiec wjechał rowerkiem na ul. Belwederską
Już ponad 50 tys. osób obejrzało na kanale Stop Cham w serwisie YouTube nagranie z udziałem kilkuletniego chłopca na ul. Belwederskiej w Warszawie. W piątek, 18 kwietnia, dziecko wjechało na swoim rowerku prosto pod koła samochodu, ale jego kierowca zdążył w porę zahamować. Maluszkowi nic się nie stało, a po chwili z jezdni zabrał go szybko inny mężczyzna. Po tym jak komentujący pochwalili prowadzącego za refleks, których uchronił chłopczyka przed poważnymi konsekwencjami, kierowca sam zabrał głos w tej sprawie.
- Bardzo miło mi się czyta wszystkie komentarze pod moim adresem, ponieważ to ja byłem tym kierowcą. To bardzo budujące w kontekście obecnych Świąt i Zmartwychwstania. Dziękuję i życzę Wam wszystkim oraz temu chłopcu, przede wszystkim bezpiecznych Świąt oraz dużo zdrowia - napisał w komentarzu na kanale Stop Cham.
Mężczyzna nazwał całe zdarzenie "cudem od Boga".
Tragiczny wypadek. 19-letnia Patrycja nie żyje. Kobieta była w 8. miesięcy ciąży
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.