Mazowieckie. Monika zniknęła bez śladu
7 lipca 2012 roku, około godziny 23:00, Monika Kobyłka po raz ostatni widziana była na przystanku autobusowym w Woli Gałeckiej, gdzie rozstała się z koleżanką. Od domu dzieliło ją zaledwie 200 metrów, jednak nigdy do niego nie dotarła. Od tamtej pory wszelki ślad po niej zaginął.
"Jej brak sprawia nam wszystkim ból"
Siostra Moniki wspomina ją jako wyjątkową osobę, pełną energii i pasji. "Monika to bardzo interesująca osoba. Jest silna i dobrze wysportowana – wygrywała wiele zawodów sportowych. Ma piękne, długie rude włosy, niebieskie oczy, piegi i szczery uśmiech. Jest uczciwa, ciepła, empatyczna. Lubiana wśród rówieśników, kochana przez rodzinę. Jej brak sprawia nam wszystkim ból" - rodzina odczuwa ogromną stratę i wciąż nie traci nadziei.
Czytaj dalej.
Apel o pomoc
Policja apeluje do wszystkich, którzy mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat zaginięcia Moniki Kobyłki, o kontakt. Każdy, nawet najmniejszy szczegół, może okazać się kluczowy w rozwiązaniu tej sprawy.
- Numer telefonu alarmowego: 112
- Bezpłatny numer telefonu dla osób zaginionych: 116 000
- Adres e-mail: [email protected]
Progresja wiekowa – jak Monika mogłaby wyglądać dziś
Poniżej znajdują się dwa zdjęcia Moniki: jedno z dnia zaginięcia, przedstawiające 14-letnią dziewczynkę z rudymi włosami i piegami, oraz drugie – tak zwana progresja wiekowa, która pokazuje, jak Monika mogłaby wyglądać obecnie.
i
Sprawa zaginięcia Moniki Kobyłki to jedna z wielu nierozwiązanych tragedii, które wciąż czekają na swój finał. Nie pozwólmy, by Monika została zapomniana. Każdy z nas może pomóc w jej odnalezieniu. Jeśli masz jakiekolwiek informacje, nie wahaj się skontaktować z policją.
Niezapominajki nie znikają z pamięci
"W ramach kampanii #zaginioneNIEzapomniane polska Policja wspólnie z Fundacją ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych i Rzeczniczką Praw Dziecka Moniką Horna-Cieślak w ciągu najbliższych dwóch tygodni przypomni pięć nierozwiązanych spraw zaginięć dzieci z przełomu lat 90. i 2000. Przywołując po raz kolejny twarze dzieci, które nie wróciły do domu, chcemy pokazać, że za każdym z tych zaginięć stoi rodzina, która wciąż czeka. Że Policja nie zamknęła tych spraw. Że czas nie zatarł nadziei.
Już 25 maja – w Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego, którego symbolem jest kwiat niezapominajki – będziemy solidaryzować się z rodzinami wszystkich zaginionych i do tej pory nieodnalezionych dzieci.
My wciąż szukamy odpowiedzi na pytanie, co się wówczas wydarzyło i czekamy na Niezapominajki" - przekazano w policyjnym komunikacie.