Najważniejsze ustalenia z nowej umowy Ryanair–Modlin:
- Umowa na 6 lat – obowiązuje od lata 2026 roku, zakłada stałą obecność Ryanaira w Modlinie.
- Inwestycja 400 mln dolarów – środki przeznaczone m.in. na flotę, obsługę i zaplecze techniczne.
- Więcej samolotów – flota Ryanaira bazująca w Modlinie wzrośnie z 4 do 7 maszyn Boeing 737.
- Nowe trasy i więcej pasażerów – docelowo 60 połączeń i aż 5 milionów pasażerów rocznie do 2030 r.
- Rozbudowa lotniska i lepszy dojazd – powstanie kolej do terminala oraz więcej stanowisk postojowych i odpraw.
Ryanair i Modlin podpisali długo wyczekiwaną umowę
Po miesiącach negocjacji i medialnych przeciekach, 8 lipca ogłoszono, że Ryanair i Lotnisko Warszawa–Modlin podpisały nową, wieloletnią umowę o strategicznej współpracy. Przewoźnik zadeklarował dalszą obecność w Modlinie na minimum sześć lat – czyli do 2032 roku – z wyraźnie zaplanowanym harmonogramem rozwoju.
To koniec wieloletnich napięć między Ryanairem a władzami lotniska. Jeszcze w 2022 roku istniało realne ryzyko, że irlandzka linia przeniesie operacje do innych portów. Teraz jednak sytuacja się zmienia – i to radykalnie.
Polecany artykuł:
400 milionów dolarów inwestycji i więcej miejsc pracy
Ryanair planuje zainwestować w rozwój swojej obecności w Modlinie aż 400 milionów dolarów. Środki te mają zostać przeznaczone głównie na zwiększenie liczby samolotów (baza wzrośnie do 7 maszyn Boeing 737), obsługę techniczną i infrastrukturę.
Wraz z rozwojem działalności przewoźnik zapowiedział utworzenie 200 nowych miejsc pracy w samej linii (dla pilotów, personelu pokładowego i inżynierów), a także ponad 400 dodatkowych etatów po stronie lotniska, firm obsługujących pasażerów i operatorów handlowych.
ZOBACZ GALERIĘ: Budowa centrum symulatorowo-treningowego Ryanair w Krakowie
60 tras, 5 mln pasażerów rocznie – ogromna rozbudowa siatki połączeń
Zgodnie z planem Ryanaira, liczba oferowanych tras z Modlina wzrośnie z obecnych ok. 40 do aż 60 kierunków do 2030 roku. Już w lecie 2026 roku pojawi się 7 nowych tras, a przewoźnik zakłada obsłużenie ponad 2,5 mln pasażerów rocznie. Do końca 2027 roku liczba ta ma wzrosnąć do 3,5 mln, a w 2030 osiągnąć pułap 5 milionów rocznie.
To oznacza niemal trzykrotny wzrost w ciągu zaledwie pięciu lat.
Lotnisko Warszawa–Modlin też się rozbuduje
Nowa umowa wymusi także znaczne zmiany po stronie infrastrukturalnej samego portu. Władze lotniska zobowiązały się do:
- rozbudowy terminala o cztery nowe stanowiska odprawy (łącznie będzie ich 8),
- powiększenia liczby stanowisk postojowych dla samolotów z 8 do 12,
- uruchomienia bezpośredniego połączenia kolejowego z terminalem – do końca 2027 roku.
To ostatnie to kluczowy element – obecnie pasażerowie muszą przesiadać się z pociągu do autobusu, co wydłuża podróż i zniechęca wielu podróżnych. Nowy peron bezpośrednio przy terminalu ma to zmienić.
Ryanair podkreśla, że przy obecnym wzroście zainteresowania tanimi lotami, centralna Polska potrzebuje dynamicznie rozwijającego się lotniska low-costowego – i Modlin ma szansę odegrać tę rolę. Choć przez lata Modlin pozostawał w cieniu głównego portu Chopina, to nowe partnerstwo z Ryanairem może wyraźnie zmienić układ sił. Tanie linie znów stawiają na ten port, a intensywna rozbudowa może uczynić z Modlina jeden z najważniejszych hubów niskokosztowych w Polsce i całej Europie Środkowo-Wschodniej.
Polecany artykuł: