Okalecza i porzuca psy. Bestia wciąż na wolności, czy dojdzie do kolejnej tragedii?

i

Autor: FUNDACJA CANUM ARGENTA Okalecza i porzuca psy. Bestia wciąż na wolności, czy dojdzie do kolejnej tragedii?

Obcina psom palce i porzuca swoje ofiary na pewną śmierć. Oprawca pozostaje bezkarny

2021-10-13 14:57

Groza pod Radomiem, w powiecie białobrzeskim. Niezidentyfikowany zwyrodnialec od miesięcy bezkarnie okalecza zwierzęta. Na ofiary wybiera sobie psy, które dręczy w wyjątkowo obrzydliwy sposób – obcina im palce i porzuca na pewną śmierć. Czy ten koszmar kiedyś się skończy?

Sprawę bestialskiego zachowania wobec psów nagłośniła Dorota Szczepaniak z Fundacji Canum Argentaria. Pierwszego czworonoga działacze odnaleźli w marcu. Miał obcięte 2 palce lewej łapy i 3 prawej. W lipcu koszmar się powtórzył, tym razem inny piesek miał obcięte wszystkie palce. Trzeciego, konającego i przerażonego, udało się uratować w sierpniu. Tak, jak poprzednie zwierzęta został pozbawiony palców i porzucony w polu. Ostatkiem sił zakradł się do jednego z gospodarstw, gdzie zabił i zjadł gołębia. Właściciel ptaka był wściekły, od linczu na konającym zwierzęciu powstrzymali go sąsiedzi. To oni zawiadomili obrońców praw zwierząt.

Ktoś znęca się nad psami. Odcina im palce i porzuca zwierzęta

- Ten zwyrodnialec okalecza je chyba sekatorem, nie robi tego jednak na raz. Świadczą o tym nierówne kikuty i różny stopnień zagojenia ran – powiedziała Dorota Szczepaniak (47 l.) z fundacji. W 2017 roku działaczka znalazła psa z obciętym ogonem. - Musiał użyć do tego noża, na jego widok zwierzę nie trzymało moczu, było przerażone - opowiada. 

Według aktywistki to mogła być ta sama osoba.

Zobacz także: Warszawa. Szalony naukowiec znęcał się nad zwierzętami

3 tysiące złotych nagrody za pomoc w schwytaniu oprawcy psów

Według członków fundacji do zbrodni na zwierzętach dochodzi z coraz większą częstotliwością. Organizacja wyznaczyła nagrodę w wysokości 3 tysięcy złotych za pomoc w schwytaniu osoby, która bestialsko okalecza zwierzęta. W okolicznych gminach rozwieszono plakaty.

Zobacz także: Bestialsko znęcała się nad psami. To, co im robiła przeraża i szokuje [WIDEO]

Sprawa została zgłoszona białobrzeskiej policji.

- Wszczęto w tej sprawie dochodzenie. Nie mam informacji na temat jego szczegółów - powiedziała mł. asp. Ewa Kozyra z białobrzeskiej policji.

Bezlitośnie kopała psa w parku. Wstrząsające nagranie z centrum Warszawy
Sonda
Czy jesteś za zaostrzeniem kar za znęcanie się nad zwierzętami?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki