Pijacki rajd przez Radom
We wtorek, 17 czerwca, na skrzyżowaniu ulic Grzecznarowskiego i Niemcewicza w Radomiu, patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierującego fordem. Powodem interwencji było drastyczne przekroczenie prędkości. Pirat drogowy jechał z prędkością 112 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h! Policjanci od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło najgorsze podejrzenia.
Polecany artykuł:
Blisko 1,5 promila i dziecko w aucie
Badanie wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie 44-letniego kierowcy. To jednak nie był koniec szokujących odkryć. Okazało się, że samochód nie ma aktualnych badań technicznych, a na dodatek nieodpowiedzialny kierowca przewoził w aucie kilkuletnie dziecko!
Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu surowa kara, nawet do trzech lat pozbawienia wolności.