W sobotę (14 czerwca) w czasie międzypokoleniowego pikniku pod hasłem „Szacunek nie ma wieku, razem tworzymy bezpieczny świat”, do edukacyjnego stoiska ratowników ze straży miejskiej podbiegł zdenerwowany przechodzień. Mężczyzna zaalarmował, że za budynkiem mężczyzna bije kobietę. Funkcjonariusze natychmiast przerwali pokaz pierwszej pomocy i pobiegli we wskazanym kierunku.
− Po chwili zobaczyli chwiejącą się na nogach 41-latkę, która oświadczyła, że w trakcie awantury z partnerem została pobita i uderzyła głową o krawężnik − czytamy w oficjalnym komunikacie stołecznych strażników miejskich.
Awantura na pikniku w Warszawie. Kobieta uderzyła głową o krawężnik
Kobieta oświadczyła, że w trakcie awantury z partnerem została pobita i uderzyła głową o krawężnik. Podczas, gdy jedna ze strażniczek udzielała poszkodowanej pomocy przedmedycznej, pozostali udali się w pogoń za oddalającym się sprawcą.
39-latek nie stosował się do poleceń. Był pobudzony, agresywny i musiał zostać obezwładniony. O zajściu zawiadomiono policję. Ratownicy, którzy spodziewali się tego dnia tylko edukacyjnych pokazów, udzielili niezbędnego wsparcia poszkodowanej kobiecie i wezwali pogotowie.
Strażnicy miejscy zapewnili też opiekę psu agresora, który jako jedyny z całej trójki zachowywał się łagodnie. Pogotowie na miejscu opatrzyło poszkodowaną. Sprawę awantury i pobicia przejęła policja. Pies trafił pod opiekę babci zatrzymanego przez policjantów mężczyzny.
Co grozi za pobicie drugiego człowieka?
Pobicie, czyli naruszenie nietykalności cielesnej, zagrożone jest karą pozbawienia wolności, grzywną lub ograniczeniem wolności, w zależności od skutków. W kodeksie karnym przewidziane są różne sankcje, w zależności od tego, czy pobicie spowodowało uszczerbek na zdrowiu, a jeśli tak, to jaki.
Za sam udział w bójce lub pobiciu, narażając inną osobę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeśli następstwem pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawca podlega karze od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, a jeśli nastąpiła śmierć, kara może wynieść od 2 do 12 lat.
