Pożar, do którego doszło 3 lipca, zniszczył poddasze i górne kondygnacje bloku przy ul. Powstańców 62 w Ząbkach. A woda użyta do gaszenia ognia zalała pozostałe mieszkania. W sumie zniszczeniu uległo ponad 200 lokali, a nadzór budowlany wyłączył cały budynek z użytkowania. Dach nad głową straciło ponad 500 osób.
Urząd Miasta Ząbki poinformował, że od poniedziałku (18 sierpnia) mieszkańcy, którzy byli właścicielami lokali w zniszczonym bloku, mogą ubiegać się o wsparcie finansowe. Dotacja wynosi 10 tysięcy złotych i będzie wypłacana w pięciu ratach po 2 tysiące złotych miesięcznie. Środki te mają służyć jako dopłata do wynajmu mieszkania, jego remontu lub na zakup najpotrzebniejszych artykułów.
− Na ową dotację złożyły się przede wszystkim województwo mazowieckie, powiat wołomiński, sąsiednie gminy, miasto Ząbki, Metropolia Warszawa i PKO BP − wyliczyła burmistrzyni Małgorzata Zyśk w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Dodatkowe fundusze na pomoc pogorzelcom będą gromadzone podczas wydarzeń charytatywnych. Zaplanowano pikniki i turnieje, które odbędą się pod koniec sierpnia (30 i 31) oraz we wrześniu (12, 13 i 14).
Urzędnicy wyjaśniają, że o dotację mogą ubiegać się wyłącznie właściciele poszczególnych mieszkań. Do wniosku należy dołączyć potwierdzenie własności lokalu oraz zaświadczenie policji lub straży pożarnej o lipcowym zdarzeniu. Niezależnie od wysokości dochodów, podstawą przyznania pomocy będzie wywiad środowiskowy i wymagane dokumenty. Wnioski można składać w godzinach pracy Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Powstańców 2c w Ząbkach.
Tymczasem Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadzi śledztwo w sprawie lipcowego pożaru. Śledczy kończą gromadzenie materiałów, które zostaną przekazane biegłemu z zakresu pożarnictwa. Jego zadaniem będzie ustalenie przyczyny pożaru oraz rozmiaru szkód.