Jak możemy przeczytać na stronie zbiórki na portalu Zrzutka.pl: "Małgosia przyszła na świat 23.09.17 w Warszawie. Do trzeciego miesiąca życia rozwijała się jak każde dziecko, jednak prawda była taka, że już w brzuszku u mamy była obciążona chorobą genetyczną praktycznie niewykrywalną przy zwykłej profilaktyce prowadzenia ciąży. Dopiero specjalistyczne badania, takie jak rezonans komputerowy, eeg, oraz przede wszystkim czujność dobrej Pani doktor ze szpitala przy ul. Niekłańskiej pozwoliły wychwycić chorobę we wczesnym jej stadium. Sytuacja, która w medycynie pojawia się raz na milion przypadków...
i
>>> Pomóż w walce z chorobą <<<
W dużej mierze Choroba Canavana przypomina stwardnienie rozsiane, różni się jednak w nadmiarze metabolitów, które nie występują w przypadku SM. Mówiąc wprost, mózg Małgosi będzie stopniowo obumierał...
Bez próby leczenia terapią genową będzie z nami kilka lat, nie będzie chodziła, nie będzie mówiła, z czasem straci wzrok, może występować padaczka.
Dzieci dotknięte tym schorzeniem żyją średnio od 3 do 10 lat, w lżejszych przypadkach ponad dwadzieścia.
Terapia genowa w chorobie Canavana jest nadal w fazie eksperymentalnej, jednakże w Stanach Zjednoczonych została zatwierdzona w 2001 r. jako jedyna jak do tej pory metoda leczenia dzieci z tą chorobą. Koszt przeprowadzenia terapii genowej w USA to kwota ok. 50 000 USD. Na razie jest możliwa do przeprowadzenia tylko w Stanach Zjednoczonych.
Zwracamy się do Ciebie, Czytelniku, o pomoc w walce z chorobą. Każda pomoc jest bezcenna.
Pieniądze możesz wpłacać klikając w poniższy link:
>>> Pomóż w walce z chorobą <<<
Małgosia obecnie jest pod opieką polskich specjalistów, wymaga stałej rehabilitacji i opieki.
>>> 40 osób rannych! Autobus ze szkolną wycieczką z Warszawy zderzył się z ciężarówką
Zobacz również: Bez prawa jazdy, ale za to z trzema listami gończymi. Policyjny pościg na Woli
Zobacz To Wideo:
Podcasty
Playlisty tematyczne
