Prawomocny wyrok. 12 lat za kratami dla pedofila
Wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce z 5 grudnia 2024 roku jest już prawomocny i wykonany. Oznacza to, że Sebastian O., który dopuścił się potwornych czynów wobec małoletniej poniżej 15 roku życia, nie uniknie odpowiedzialności. Sąd skazał go na karę łączną 12 lat więzienia. To jednak nie wszystko! Oprócz długoletniej odsiadki, sąd nałożył na niego szereg środków, które mają chronić społeczeństwo i uniemożliwić mu dalsze krzywdzenie niewinnych.
- Terapia seksuologiczna - obowiązkowa terapia, która ma na celu leczenie dewiacji.
- Terapia uzależnienia od alkoholu - Sebastian O. musi zmierzyć się ze swoim nałogiem.
- Umieszczenie w zakładzie psychiatrycznym - po odbyciu kary więzienia pedofil trafi do zakładu psychiatrycznego, co ma zapobiec kolejnym przestępstwom.
Dożywotni zakaz kontaktu z dziećmi i pokrzywdzoną
Sąd nie miał litości dla Sebastiana O. i orzekł wobec niego środki karne, które mają zapewnić bezpieczeństwo najmłodszym i przede wszystkim skrzywdzonej dziewczynce.
- Dożywotni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów oraz prowadzenia działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem i opieką nad małoletnimi. To oznacza, że Sebastian O. nigdy więcej nie będzie mógł zbliżyć się do dzieci w celach zawodowych.
- Dożywotni zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną w jakikolwiek sposób. Dziewczynka, która przeszła przez piekło, może być pewna, że jej oprawca nigdy więcej jej nie skrzywdzi ani nie będzie próbował nawiązać kontaktu.
- Sąd przyznał małoletniej pokrzywdzonej nawiązkę w kwocie 40 tysięcy złotych. To symboliczne zadośćuczynienie za ból i cierpienie, którego doświadczyła.
- Sebastian O. został również wpisany do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Jego nazwisko znajdzie się na liście, która ma chronić społeczeństwo przed pedofilami.
Koszmar trwał latami
Zdarzenia, za które skazano Sebastiana O., miały miejsce w okresie od lipca 2019 roku do czerwca 2022 roku. Przez niemal trzy lata dziewczynka była ofiarą bestialskich czynów. Jak informuje Elżbieta Edyta Łukasiewicz, Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce: - Do części tych zachowań dochodziło przy użyciu przemocy wobec dziecka, w czasie kiedy wymieniona nie miała ukończonych 15 lat oraz do zmuszania jej do przesyłania swoich zdjęć zawierających treści pornograficzne z jej udziałem.
Dodatkowo, w telefonie komórkowym Sebastiana O. znaleziono treści pornograficzne z udziałem małoletnich. To świadczy o skali jego dewiacji i potwierdza, że jest on realnym zagrożeniem dla dzieci.
Recydywista z wyrokiem za gwałt małoletniej
Co gorsza, Sebastian O. dopuścił się tych potwornych czynów w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa. To był jego pierwszy raz!
- Był już wcześniej karany za przestępstwa m. in. zgwałcenia małoletniej – podkreśla Elżbieta Edyta Łukasiewicz. To przerażające, że mimo wcześniejszego wyroku, Sebastian O. ponownie skrzywdził dziecko. Jego przypadek pokazuje, jak ważne jest skuteczne izolowanie takich osób od społeczeństwa.
Polecany artykuł: